Powszechnie wiadomo, że dla myszy nie ma nic ważniejszego od kawałka pysznego sera. Nic więc dziwnego, że podczas wieczornego spaceru Mona Mysia nie mogła przeoczyć plakatu wiszącego nad wejściem do muzeum. ,,SER..." - zapiszczała radośnie, odczytując pierwsze litery. Kiedy zakradała się na piętro muzeum, nie przypuszczała nawet, że właśnie rozpoczyna się jej wielka przygoda... ze sztuką.
Aż trudno uwierzyć, co spotka ją w salach z obrazami Moneta, Picassa, Rembrandta, Dalego... W dodatku licho wie, co tu robi karaluch w czerwonych bokserkach! I kto siedzi za sterami latających maszyn Leonarda da Vinci?
Mona Mysia będzie z pewnością powracać do tego magicznego miejsca - tak jak Wasze dziecko do tej książki. Bo czy nie miło dostrzec samych siebie w sztuce jak Mona Mysia? Trudno o bardziej przyjazne - i barwne jak ilustracje Moniki Urbaniak - pierwsze spotkanie dziecka ze sztuką. I wielkimi mistrzami malarstwa!
Wydawnictwo: Bumcykcyk
Data wydania: 2024-04-15
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Ojciec nastoletniego Toma kupuje na aukcji starodawną skrzynię pełną rysunków wykonanych przez małego chłopca. Po kilku miesiącach znika z domu zostawiając...
,,Kot dostępu" to opowieść z zadaniem matematycznym! Oprócz doskonalenia umiejętności płynnego czytania dzieci muszą odkryć tajemnicę za pomocą...