Maj właśnie się rozpoczął, a my przygotowaliśmy dla was zestawienie ośmiu wartych uwagi powieści z gatunku literatury pięknej, które w tym miesiącu mają swoją premierę!
O pięciu osobach, które odwiedziły moją żonę po mojej śmierci – Julia M. Maj
O pięciu osobach, które odwiedziły moją żonę po mojej śmierci to błyskotliwy i pełen czarnego humoru debiut literacki autorstwa Julii M. Maj. To opowieść o miłości, winie, zapomnieniu i próbie pożegnania się z życiem, które być może mogło wyglądać inaczej.
Witold nie żyje. Siedzi w swoim fotelu – ulubionym, rzecz jasna – i z niepokojem obserwuje świat, który toczy się bez niego. Nie pamięta, jak umarł, nie rozumie, dlaczego nie odszedł „na dobre”, ale jedno wie na pewno: nikt go już nie słyszy. W tym osobliwym stanie między bytem a niebytem zaczyna się niecodzienna podróż przez wspomnienia, błędne decyzje i przemilczane słowa.
Kiedy kolejne osoby odwiedzają jego żonę, odsłaniają przed nim historie, których nie znał lub których znać nie chciał. Czy naprawdę był dobrym mężem? Czy wszystko było takie „spokojne” i „uporządkowane”, jak sądził? A może jego życie toczyło się obok prawdy, której nie miał odwagi przyjąć?
Wiatr zna moje imię – Isabel Allende
Wiatr zna moje imię to emocjonująca historia o nieznajomych, którzy stają się prawdziwą rodziną. Autorką powieści jest Isabel Allende.
Dwie historie, dwa czasy, dwa dramaty – i wspólny temat: dzieci wyrwane z ramion rodziców przez okrutne decyzje historii. W 1938 roku sześcioletni Samuel ucieka z nazistowskiej Austrii do Anglii, niosąc jedynie skrzypce i cień tego, co utracił. W 2019 roku siedmioletnia Anita zostaje oddzielona od matki na granicy USA, znajdując schronienie w wyobrażonym świecie Azabaharu. Ich losy – choć oddzielone dekadami – splatają się w opowieści o ludziach, którzy próbują uratować innych, zanim będzie za późno.
Autorka snuje poruszającą historię o miłości silniejszej niż przemoc, o przymusowym wykorzenieniu i o tych, którzy mimo wszystko próbują odnaleźć dom. To powieść, która mówi głośno o tym, co dzieje się tu i teraz – i przypomina, że każda rozdzielona rodzina to tragedia, o której nie wolno zapomnieć.
Szarlatanka – Izabela Meyza
Szarlatanka to historia małej, zamkniętej społeczności. Izabela Meyza snuje opowieść o utraconych nadziejach, skrywanych tajemnicach i tym, że czas nie zawsze leczy rany.
W Przypadce wiosce ukrytej na polsko-litewskim pograniczu, życie toczy się według rytmu natury i starych przyzwyczajeń. Agata Srożko, miejscowa uzdrowicielka, od lat cieszy się zaufaniem mieszkańców – choć niektórzy nazywają ją czarownicą, inni wariatką, a jeszcze inni… szarlatanką. Gdy pewnego dnia znika bez śladu, w zamkniętej społeczności zaczynają buzować domysły i plotki, a przeszłość – dotąd skrzętnie przemilczana – zaczyna dochodzić do głosu.
To opowieść o kobiecości splecionej z losem ziemi, o więziach, które przetrwały czas i wojenną zawieruchę, oraz o wspomnieniach, które nie pozwalają się pogrzebać. Nastrojowa, osadzona w surowym krajobrazie północy powieść, w której każde zdanie niesie ślad niespełnionych nadziei, miłości i win – i w której najważniejsze pytanie brzmi: czy naprawdę można wybaczyć sobie?
Niedoskonałe – Xiaole Wu
Niedoskonałe to poruszająca opowieść o życiu na krawędzi, o ranach, które nigdy się nie zabliźniły, i o cichych dramatami ukrytych za fasadą codzienności. Autorką powieści jest Xiaole Wu.
Wu Yiguang nie spodziewała się, że w ogóle dożyje dorosłości – ani że zostanie nauczycielką. Tym bardziej nie była przygotowana na tragedię, która wydarzy się pewnego dnia po lekcjach. Jedna z jej uczennic rzuca się z dachu szkoły. Szukając odpowiedzi na pytanie „dlaczego?”, Wu zaczyna zastanawiać się również nad swoją własną historią.
Kobieta myśli o swoim pozornie szczęśliwym małżeństwie, skomplikowanej relacji z matką i wspomnieniach o życiu, które kiedyś także się niemal dla niej skończyło. W tej subtelnej, a jednocześnie wstrząsającej książce przeszłość i teraźniejszość splatają się w opowieść o bólu, samotności i trudnej walce o prawo do własnych wyborów.
Cały ten błękit – Melissa Da Costa
Cały ten błękit to powieść autorstwa bestsellerowej francuskiej pisarki Melissy Da Costy. Jest to wzruszająca historia o miłości rodzącej się z prawdziwego bólu.
Émile, świadomy kończącego się czasu, chce odejść na własnych warunkach. Joanne pragnie raz na zawsze zamknąć drzwi do bolesnej przeszłości. Ich przypadkowe spotkanie staje się początkiem niezwykłej podróży kamperem przez południową Francję – podróży, która zmienia wszystko.
Malownicze krajobrazy, cisza, której oboje tak długo szukali, i powoli rodząca się więź sprawiają, że przeszłość przestaje boleć, a przyszłość – choć niepewna – nabiera sensu.
Czas zatrzymany – Maja Lunde
Czas zatrzymany to najnowsza powieść Mai Lunde. Książka autorki po raz kolejny zmusza do refleksji na temat natury, ale też relacji międzyludzkich.
Powieść opowiada o ludziach, którzy z dnia na dzień zostają uwięzieni w bezruchu – w świecie, w którym czas nagle przestaje płynąć.
Dla śmiertelnie chorej Jenny to cud: zyskuje więcej czasu z rodziną, co miało jej zostać odebrane. Dla Jakoba i Lisy, oczekujących dziecka, zatrzymanie czasu to dramat, który odbiera nadzieję. Dla Otto, ogrodnika, to spełnienie marzeń, ale też źródło nieznośnej samotności. Każdy bohater tej historii mierzy się z nową rzeczywistością inaczej, próbując zrozumieć, co się wydarzyło – i dlaczego natura nadal żyje własnym rytmem.
Anomalia – Jeff VanderMeer
Anomalia to hipnotyzująca opowieść o strefie X. Autorem powieści jest Jeff VanderMeer.
Nowy dyrektor agencji Southern Reach, John Rodriguez – znany jako Kontroler – zostaje rzucony w sam środek tajemnicy, która pochłonęła już niejedną osobę. Miał wyjaśnić, czym naprawdę jest Strefa X, ale szybko orientuje się, że z każdym kolejnym odkryciem zamiast odpowiedzi pojawia się coraz więcej pytań.
Dziwne nagrania, milczący świadkowie i rozkazy od enigmatycznego Głosu prowadzą Rodrigueza w głąb własnego lęku i wątpliwości. W powieści zacierają się granice między rzeczywistością a halucynacją, tożsamością a iluzją.
Moja ukochana i ja. Ślub – Renata Lis
Moja ukochana i ja. Ślub to nowa powieść Renaty Lis. Jest to poruszająca i błyskotliwa opowieść o miłości, wolności i codzienności, która wymyka się schematom i odważnie przełamuje ciszę wokół queerowych związków w Polsce.
Renata Lis, z charakterystyczną przenikliwością i humorem, snuje swoją historię o podróży do Kopenhagi na ślub z ukochaną Elżbietą. Anegdoty – o obrączkach, przygotowaniach czy gościach – stają się tłem do głębszej refleksji nad istotą małżeństwa i potrzebą uznania praw osób LGBTQ+.
To książka pełna czułości, ale i stanowczości. Intymna i polityczna zarazem. Pokazuje, jak wygląda życie miłości spełnionej w świecie, który wciąż nie zawsze chce ją uznać.
To, oczywiście, nie wszystkie książki z gatunku literatury pięknej, które mają premierę w maju. Koniecznie podzielcie się z nami książkami, na które czekacie! Może wśród nich znajdą się niektóre spośród naszych propozycji?
Tagi: literatura, zestawienie literackie,
