Rodzice Kendry i Setha wypływają w kilkunastodniowy rejs, przez co rodzeństwo musi jechać na ten czas do swoich dziadków. Niezbyt dobrze ich znają, ponieważ rzadko się z nimi widują. Dziadek Stan wita ich mnóstwem zakazów i przestróg. Dzieci przede wszystkim nie mogą wchodzić do lasu. Wszystko to dlatego, że ich dziadek jest strażnikiem niesamowitej krainy pełnej mistycznych istot - Baśnioboru. Kendra i Seth nie słuchają dziadka, a przez ich błędy zostają uwolnione siły zła, którym trzeba będzie stawić czoło...
Nigdy jakoś specjalnie nie interesowałam się tą serią. Ale pewnego dnia przeczytałam opis pierwszego tomu i stwierdziłam, że muszę poznać tą historię. I nie żałuję! Tą książka to coś naprawdę wspaniałego. Jest w kategorii "dla dzieci 9-12 lat", ale według mnie równie dobrze mogłaby stanąć na półce "dla młodzieży" obok Harry'ego Pottera, czy Percy'ego Jacksona. Sam Baśniobór jest naprawdę super miejscem, a historia porywa od pierwszej strony. Bohaterowie nie są wyidealizowani - popełniają błędy i często nie wiedzą, co mają zrobić w danej sytuacji, dzięki czemu możemy się z nimi utożsamiać. No i oczywiście sam wątek walki ze złem - coś wspaniałego!
Ta historia uczy, bawi i można wyciągnąć z niej wiele dobrego. Na pewno będę w przyszłości czytała ją moim dzieciom, a teraz sama muszę szybko zabrać się za kolejne części!
Ocena: 10/10
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2011-05-18
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 344
Tytuł oryginału: Fablehaven
Język oryginału: Angielski
Tłumaczenie: Rafał Lisowski
Dodał/a opinię:
Julka2021
Kolejny, wyczekiwany tom popularnej serii autora bestsellerowego ,,Baśnioboru". Cole Randolph wciąż nie może uwierzyć w to, jak bardzo jego życie stanęło...
Długo oczekiwana kontynuacja bestsellerowego Baśnioboru. Po pokonaniu demonów następuje pozorny pokój. Tymczasem król smoków...