Camrose. r.I.

Autor: onceuponinbook
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

Odebrałam. Odezwał się ciężki, męski głos, podobny do tego, który słyszałam dwa dni temu na rozmowie o pracę.

-Witam. Czy rozmawiam z Lynn Sidding?

-Siddig, tak. Dzień dobry.

-Została pani przyjęta do pracy w CN, proszę przyjść podpisać umowę o pracę jutro, a od następnego tygodnia może pani zacząć pracować.

Nie wiedziałam co odpowiedzieć. „Dziękuję”?

-Dobrze, zjawię się jutro. O której godzinie?

-O 12.00.

-Znakomicie, dziękuję.

Głos zadrżał mi na samą myśl o jutrzejszym dniu.

-Do widzenia. -rozłączył się.

Przez prawie całą noc nie mogłam spać. Może działo się to dlatego, że w dzień ucięłam sobie drzemkę, albo przez podekscytowanie jutrzejszym dniem? Nie byłam w stanie sobie na to odpowiedzieć. Byłam jednak szczęśliwa, znów będę mieć pracę.

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
onceuponinbook
Użytkownik - onceuponinbook

O sobie samym: Once upon in book ...
Ostatnio widziany: 2018-08-08 21:43:41