Mój chłopak jest gejem" 3 część serii (+18) C.D

Autor: AkFa
Czy podobał Ci się to opowiadanie? 0

ute;re stukała poluzowana żaluzja, jego sypialnia przesiąknięta była gęstymi oparami seksu i podniecenia. On nadal jednak gotów był upierać się, że Kyle i Bryan, którzy przyszli pomóc w rozpakowywaniu nie widzą, tego co ich oczy im podpowiadają.

Brat Matta podrapał się po karku z podejrzanym błyskiem w oku.

– Skończyłeś się rozpakowywać i postanowiłeś uciąć sobie popołudniową drzemkę? – zapytał tonem takiego niedowierzania, że Matt poczuł rumieńce pokrywające jego twarz, szyję i pierś. – … nago?

Mężczyzna podniósł się z łóżka z wściekłością, szczelnie owijając się prześcieradłem. Z ostrzegawczym błyskiem w oku wyminął stojących w jego drzwiach przyjaciół.

– A ty to w taki upał, to kładziesz się do łóżka najpewniej w czapce i szaliku? – warknął zamykając za sobą drzwi do łazienki.

Miał nadzieję, jak jasna cholera, że zimny prysznic zmyje z niego upokorzenie i wstyd zżerający go z powodu bólu jaki sprawił Donatello jednym nieprzemyślanym zdaniem.

***

Jeszcze nigdy w życiu nie czuł się tak zagubiony i bezradny. Jego plany, wyobrażenia i marzenia zmieniały się w jego głowie jak w kalejdoskopie. Niczym stop klapki z filmu, który nie powstał, przesuwały się przed jego oczami obrazy.

 Zamiast pięknej jak Rachel kobiety, u swego boku widział huśtającego ich syna w parku szczupłego rudzielca. Śmiech i szczekanie odbijało się echem, kiedy razem wyprowadzali na spacer psa. Czuł wielką ciepłą dłoń Donatello oplatającą jego palce. Widział siebie zmywającego naczynia i zerkającego do salonu w poszukiwaniu powodu wybuchów radości i śmiechów. To długie, umięśnione ciało wyciągnięte na dywanie było polem zabawy dla ich dziecka. Oczami wyobraźni widział ich leżących na kanapie i oglądających telewizję. Koleżeńskie żarty i docinki w restauracji, kiedy spotykać będą przyjaciół. I silne ramiona podtrzymujące go ilekroć życie stawałoby się zbyt trudne, aby udźwignąć je samemu…

Miał ochotę wyć z bólu, kiedy obrazy rozmyły się pod jego powiekami, przez szczypiące łzy, na które sobie nie zasłużył.

Matt nawet nie wiedział, że można wymyślić tak wiele kreatywnych sposobów na unikanie drugiej osoby mieszkając w tym samym domu. Donatello jednak opanował to do perfekcji. Miły, grzeczny i serdeczny dla nich wszystkich, był w ciągłym biegu. Ilekroć Matt chciał przyszpilić go i porozmawiać Don miał tysiąc wiarygodnych usprawiedliwień i wymówek.

Właśnie wchodził się przebrać przed wyjściem na siłownie, właśnie wychodził do pracy, do mamy, z wizytą do kolegi. Odebrać pranie z pralni, pomóc znajomym w malowaniu… O każdej porze dnia, każdego dnia ostatniego tygodnia musiał być gdzieś…

Gdzieś z dala od Matta.

Nigdy w życiu nie podejrzewałby, że to będzie takie przykre i bolesne. Skończyły się żarty i zaraźliwa wesołość Donatella. Kyle i Bryan nie mówili nic, ale ich oczy coraz częściej przenosiły się z jednego na drugiego z wyczekiwaniem i niezadowoleniem. Matt jednak nie potrafił się zmusić do usprawiedliwień. Nawet nie był pewien co powiedziałby Donny’emu gdyby tam ten dał mu szansę.

– Gotowy? – Bryan zapukał w futrynę drzwi wsuwając głowę do jego pokoju i patrząc na niego z wyczekiwaniem. Matt chwycił portfel i komórkę z nocnej szafki i skinął mu głową.

Właściwie się cieszył, że idą do ich rodziców na niedzielny obiad. Musiał z kimś porozmawiać o tym co się działo z nim i tym jednym razem nie sądził, aby Kyle się do tego nadawał.

Don oczywiście grzecznie, acz stanowczo się wykręcił. Ruszyli więc samochodem Kyla w absolutnej ciszy.

Matce Matta Soni wystarczył tylko jeden rzut oka na jego twarz. Z szerokim uśmiechem i powitalnymi uściskami

Najpopularniejsze opowiadania

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Forum - opowiadania
Reklamy
O autorze
AkFa
Użytkownik - AkFa

O sobie samym: Pisarka z zamiłowaniem do czytania. Piszę i publikuję opowiadania i ebooki, poświęcone związkom i miłości mężczyzn (M/M). Moje opowiadania można przeczytać m.in na moim blogu www.akfa-dreamlandpress.blogpsot.com. Moje ebooki można nabyć na http://wydaje.pl/ebooks/show/826/Ile-jest-prawdy-w-prawdzie Zapraszam także wszystkich bardzo serdecznie na moją stronę internetową www.myspaceintheworld.wordpress.com Opinie i komentarze zawsze bardzo serdecznie widziane Pozdrawiam
Ostatnio widziany: 2014-01-22 12:04:28