Inne wydania:
Co ja mogę powiedzieć na temat "Sklepów cynamonowych"? Schulz to mistrz. Po raz drugi (bo to moje kolejne spotkanie z tym zbiorkiem po 1,5 roku) zostałam zmiażdżona i dosłownie wciśnięta w fotel. Czuję się tak, jakby ktoś wszedł do mojej głowy w czasie, gdy śpię lub nachodzą mnie dziwne myśli, i przelał to, co tam znalazł, na papier. Nie wiem, czy przez ten czas, jaki dzielił oba czytania, zmądrzałam czy "wyrobiłam się" czytelniczo, bo słowa, które kiedyś mnie zachwycały, ale były równocześnie trochę trudne do przyswojenia, teraz bezpośrednio zmieniały się w obraz przed oczyma wyobraźni. Mam tylko nadzieję, że moich odczuć po lekturze "Sklepów..." nie zmieni sucha, szara interpretacja na lekcji polskiego.
więcej
Informacje dodatkowe o Sklepy cynamonowe:
Wydawnictwo: MG
Data wydania: 2013-01-24
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 256
Dodał/a opinię:
Magdalena Żmuda
POLECANA RECENZJA
SKLEPY CYNAMONOWE
Schulz na nowo
Bruno Schulz jako artysta, pisarz i człowiek wymyka się wszelkim konwencjom i zaszufladkowaniom, jest oryginalny sam w sobie, niepowtarzalny, niemożliwy do podrobienia. Styl pisarski, który wypracował, jest jedyny w swoim rodzaju, zwyczajny, a zarazem głęboki, mistyczny. Do tego niezwykłe rysunki, burzące proporcje, a zarazem podkreślające cechy ludzkie, cechy charakterystyczne dla ich nosiciela: wielkie głowy, małe ciałka, wybujałe, obłe kobiece kształty, ostre męskie rysy, chude kończyny. Nagie kobiece postaci, siedzące przy stole, odurzające erotyzmem i mężczyźni u ic...
więcej
Kup książkę Sklepy cynamonowe
Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki
REKLAMA
Zobacz także
Inne książki autora
Sanatorium pod klepsydrą
0
"Sanatorium pod klepsydrą" to cykl opowieści snutych przez Józefa, alter ego pisarza, który był też głównym bohaterem Sklepów...
Reichstag Sir Morman Fostes's Parliament Building
Zobacz wszystkie książki tego autora
0
Berlin is in the throes of a frenzied building boom to put the heart back into this cultural and political metropolis. At the centre of what will soon...
