Na własnych warunkach. Wywiad z Pauliną Hendel

– Chciałam stworzyć silną bohaterkę, która jednocześnie jest prawdziwa, a nie wyidealizowana. Taką, która zawalczy o swoje i nie będzie bała się popełniać błędów. Pomimo młodego wieku, Zoya przełamuje konwenanse i konfrontuje się ze światem na własnych warunkach. Jest odważna, zdeterminowana i nie waha się dbać o swój interes. Właśnie ta niepokorność czyni ją tak interesującą postacią do pisania – mówi Paulina Hendel, autorka książki Szept ognia.

Dwór Eld Verianich – pełen tajemnic, przepychu i niebezpiecznych sekretów – odgrywa istotną rolę w książce. Jakie znaczenie mają pałacowe intrygi i polityka w tej historii? Czy świat przedstawiony inspirowała konkretna epoka lub styl?

Cała fabuła tej powieści zaczyna się od polityki i pałacowych intryg, ale szybko przenoszę moich bohaterów do bardziej dzikiej części świata stworzonego, gdzie te problemy zdają się odległe i niewiele znaczące, choć wciąż rozpościerają nad nimi swoje widmo.

Bardzo luźno inspirowałam się średniowieczem i gotykiem, choć jest to nawiązanie raczej klimatyczne niż historyczne. Chodziło mi bardziej o atmosferę mroku, tajemnicy i ukrytej grozy, niż o wierne odwzorowanie realiów.

Zoya trafia do Eld Verianich jako szpieg, ale szybko wplątuje się w lokalne konflikty i relacje. Czy, według Ciebie, jest bardziej ofiarą okoliczności, czy raczej sama prowokuje wydarzenia?

Do wielu rzeczy została zmuszona, ale praktycznie wszystko, co dzieje się w Szepcie ognia wynika z jej nieugiętego charakteru i czynów, które popełniła w przeszłości. To nie jest bohaterka, która stoi z boku i pozwala, by świat lub inni bohaterowie decydowali za nią. Zoya działa czasem impulsywnie, czasem – pochopnie, ale zawsze z przekonaniem, że musi walczyć o siebie i swoich najbliższych.

Ciekawym motywem jest szept w głowie Zoyi. Czy możesz zdradzić, jaką funkcję pełni ten głos?

Przede wszystkim miał wprowadzić do fabuły nieco humoru, a pisząc jego zgryźliwe komentarze, sama świetnie się bawiłam i mogłam pozwolić sobie na znacznie więcej niż w przypadku wypowiedzi innych bohaterów, nie łamiąc przy tym czwartej ściany. Ten głos to także forma wewnętrznego konfliktu Zoi, odbicie jej lęków i wątpliwości, choć podane są one w nieco złośliwym, często sarkastycznym tonie.

W książce pojawia się dwóch wyrazistych męskich bohaterów: Kael – Kruk i Solen – dziedzic rodu. Obaj zdają się mieć tajemnice i własne intencje. Jaka jest dynamika między nimi a bohaterką?

Mamy tu do czynienia z dość powszechnym motywem trójkąta miłosnego, ale od razu zaznaczam, że romans stanowi tylko tło do tej historii, a jej głównym rdzeniem jest fantastyczna, niebezpieczna przygoda i walka o przetrwanie w brutalnym świecie, który nie wybacza słabości.

W Szepcie ognia ważną rolę odgrywają także relacje rodzinne, zwłaszcza między siostrami. Czy Elena jest dla Zoyi jak lustro? Co myślisz o ich relacji?

Relacje tych sióstr nie są najlepsze, ale wynika to z tego, jak odmiennie były traktowane przez swoich rodziców i ze zwykłego niezrozumienia drugiej strony. Pomimo wzajemnej niechęci, są rodziną i starają się dbać o siebie nawzajem – choć każda robi to po swojemu.

Czy inspirowała Cię jakaś konkretna koncepcja magii przy budowie systemu magicznego w książce? Jaką główną zasadą się kierowałaś?

Chciałam, żeby magia była nierozerwalnie związana z naturą, instynktem i pamięcią krwi. Nie interesował mnie system oparty na twardych regułach – raczej coś intuicyjnego, jak moc płynąca z serca. A dla Zoi to coś dzikiego, niebezpiecznego, ale też pięknego, ostatecznie to ogień, którego nigdy nie da się całkowicie ujarzmić.

Na koniec: czy możemy spodziewać się dalszej eksploracji tematu tożsamości Zoyi i jej wewnętrznej walki z demonami – tymi rzeczywistymi i tymi metaforycznymi? Czy ta seria będzie raczej opowieścią o dojrzewaniu, czy o walce o świat?

Będzie to raczej ta druga opcja – opowieść o dojrzewaniu i walce o świat. W drugim tomie Zoya samotnie będzie musiała stawić czoła wielu niebezpieczeństwom. Odkryje, że od wielu lat nie tylko ona była okłamywana, a decyzje podjęte przez jej przodków będą miały olbrzymi wpływ na to, jak potoczy się los nie tylko głównych bohaterów, ale i całej Obsydii. To opowieść o odpowiedzialności, pamięci i cenie, jaką trzeba zapłacić za prawdę.

Kiedy możemy spodziewać się kolejnego tomu? I co zaskoczy czytelników? A już nie mogę się doczekać!

Kolejny tom pojawi się już wkrótce. Z relacji moich beta readerów, wiem, że co najmniej połowa powieści może okazać się dość dużym zaskoczeniem, zarówno pod względem fabularnym, jak i emocjonalnym. Moich bohaterów czeka kilka wyborów, których konsekwencje będą nieodwracalne i naprawdę dotkliwe.

Książkę Szept ognia kupicie w popularnych księgarniach internetowych: