Mieszko. Wyjście z cienia

Ocena: 4.83 (6 głosów)

Wciągająca historia osadzona w historycznych realiach Polski!

Księstwo Piastów władane przez księcia Siemomysła. Arena historyczna, którą czeka niejeden przełom.

W osadzie czynione są przygotowania do ślubu jednego z synów władcy - Czcibora. Ów ślub ma poszerzyć wpływy i umocnić władzę Piastów na okolicznych ziemiach.

Co z pozostałymi synami? Prokujem, oraz wygnanym Mieszkiem?

Śmierć, która zachwieje księstwem i wywróci wszystko do góry nogami. Bunty i wrogowie z każdej strony. Zagrożenie czyha dosłownie wszędzie.

Co do piastowskiego tronu ma duński król Harald Sinozęby, jego Dania, oraz Jomsborg?

Kogo życie dobiegnie końca, a do kogo uśmiechnie się los?

Pełna intryg, bitew i historycznych nawiązań opowieść o władzy, miłości, zdradzie i odkupieniu.

Informacje dodatkowe o Mieszko. Wyjście z cienia:

Wydawnictwo: Skarpa Warszawska
Data wydania: 2024-02-28
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788383293271
Liczba stron: 336

więcej

Kup książkę Mieszko. Wyjście z cienia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Mieszko. Wyjście z cienia - opinie o książce

Lubicie historię? A czytać książki historyczne? Powiem Wam coś w tajemnicy, nienawidzę historii. Mimo to sięgam po książki historyczne. Poznałam już Jagiellonów wg Ani Szepielak (nawiasem mówiąc, polecam ), a teraz przyszła pora na Piastów wg Daniela Komorowskiego. Nie będę wcale porównywać tych książek, bo to zupełnie inne przedziały historyczne, których porównać się nie da. O ile Ania miała znacznie ułatwione zadanie, bo o Jagiellonach można znaleźć jakieś informacje. To Daniel miał pod górkę, bo o pierwszych Piastach nie można doszukać się praktycznie nic. Sama próbowałam i wiem że to praktycznie niemożliwe. Mimo to Daniel nie odpuścił i napisał niniejszą książkę. Jednak na początku zaznaczył, że napisanie jej wiązało się z dokonywaniem wyborów, które ostatecznie ukształtowały tą historię a szczególnie głównego bohatera. To jednak może odbiegać od prawdy, ale z drugiej strony nie wiemy jaka tak naprawdę ona była. Załóżmy, że Mieszko jakiego stworzył Daniel żył i był właśnie taki.


Książka rozpoczyna się ślubem Czcibora i Lutosławy. Oczywiście ślub był zaplanowany i miał przynieść korzyści obu stronom. Wkrótce po weselu kniaź Siemomysł zapada na tajemniczą gorączkę, która doprowadziła do jego niespodziewanej śmierci. Zanim jednak kniaź na wieki zamknął oczy, zdążył swoim synom przekazać ostatnią wolę. Otóż wg woli Siemomysła, tron kniaziowy ma objąć Mieszko, najstarszy jego syn, którego wygnał przed laty z ziem piastowskich.


Po śmierci kniazia ludność zaczyna się buntować . Nie ma władcy, wiec tylko czekać aż okoliczne grody zaczną upominać się o tron. Czcibor po namyśle chce oddać stolec starszemu bratu, jednak gdzie go szukać? Prokuj wyrusza w poszukiwaniu brata, a Czcibor stara się za wszelką cenę utrzymać pokój w księstwie, co okazuje się nie takim prostym zadaniem.
Czy Prokuj odnajdzie Mieszka? Czy Mieszko przyjmie tron po ojcu? Czy Czcibor utrzyma pokój?


Powiem Wam, że była to dla mnie trudna lektura. Długo nie mogłam się w nią wbić. Najtrudniejszy był dla mnie język w jakim ta książka jest napisana. Jak już przywykłam do niego jakoś poszło. Po drodze do zakończenia, mamy całe mnóstwo stoczonych bitew, przelanej krwi, intryg, zdrad i nieszczęśliwej miłości. Zakończenie jest takie, że naprawdę miałam ochotę udusić Daniela! Jak można tak kończyć książki!


Spodziewałam się odrobinkę czegoś innego, a dostałam jednym słowem mówiąc, pole bitwy. Walczyli nie tylko wojowie, ale także wyżej urodzeni żupani, którzy doszukiwali się korzyści dla siebie z każdej sytuacji jaka powstała w księstwie. Oczywiście najważniejsza to tron kniazia, o który zaczynają się upominać.


Miałam nadzieję poznać bliżej te czasy, ale od innej strony. Bardziej interesowały mnie np stroje, wystrój wnętrz i ogólnie charakterystyka tamtejszych ludzi. Daniel przedstawił nam pole bitwy. Było tu dość dużo brutalnych bitew. Nie wiem czy te wszystkie walki są wpisane faktycznie w historię, ale dla mnie było ich tu odrobinkę za dużo. Tu oddzywa się moja romantyczna dusza, która szuka czegoś innego niż brutalne wojny.


Poznaliśmy w końcu tytułowego bohatera, jednak wg mnie nie dał nie poznać za dobrze. Czego też mi brakowało. Z tego co wiem, to książka otwiera cykl, więc jest nadzieja, że w kolejnych tomach Mieszko da się poznać bliżej. On jest naprawdę intrygującą postacią. Jest twardy, niebezpieczny ale tym samym potrafi być...hmm dobry, może to za dużo powiedziane, ale jego ludność go szanowała. Otoczył swój gród ochroną i ludność była bezpieczna. Starał się żeby jego ludziom niczego nie brakowało, a w szczególności żeby byli bezpieczni, bo nikt nie miał śmiałości z nim walczyć. Myślę tu oczywiście o najeźdźcach z zewnątrz.


Bardzo mnie razi sposób w jaki w tamtych czasach traktowane były kobiety. To uprzedmiotowienie kobiet jest dla mnie nie do przyjęcia, może dlatego, że teraz jest inaczej. Naprawdę nie wyobrażam sobie, żebym nie mogła decydować o swoim życiu. A te biedniejsze traktowane są jedynie jako środek do zaspokojenia samców. Nie mam pojęcia jak te biedne kobiety żyły w tamtych czasach.


Daniel doskonale odtworzył charakter tamtej epoki, świat, ludność i ich sposób życia. Wykreował świetnych bohaterów, najbardziej z nich podobał mi się Dagome. Taki duży i groźny, do tego przystojny, myślę że byłoby na czym zawiesić oko.


Polecam Wam tą książkę, która choć nie do końca spełniła moje oczekiwania, to jednak nie uważam jej za złej. Mam nadzieję że kolejne tomy będą bardziej poświęcone Mieszkowi i dadzą mi odpowiedzi na moje pytania. Danielu, czekam na ciąg dalszy, bo Mieszko jeszcze nie odpowiedział czy będzie kniaziem. A ja to chcę wiedzieć


Polecam

Link do opinii

Od początku mojej czytelniczej świadomości, powieści historyczne stoją na podium ulubionych gatunków, dlatego gdy tylko „Mieszko” pojawił się w Klubie Recenzenta, postanowiłam tę książkę dla siebie zamówić.

W grodzie kniazia Siemomysła wszystko wydaje się być uporządkowane. Gród jest potężny zarówno ekonomicznie jak i militarnie. To wszystko zasługa mądrych i przemyślanych rządów władcy, który jednocześnie przekazywał wiedzę Czciborowi, naturalnie uznanemu za następcę tronu, choć był drugim synem. Dlaczego tak? Pierworodny Mieszko dopuścił się przestępstwa i w ramach kary został wygnany z grodu. By umocnić pozycję królestwa i poszerzyć wpływy, zaaranżowano małżeństwo Czcibora z piękną Lutosławą, a ich związek miał dopełnić wizję idealnego władcy.

Wszystko ulega gwałtownej zmianie, gdy Siemomysł nagle zaniemógł i na łożu śmierci przekazał Czciborowi swą ostatnią wolę – to Mieszko ma zostać następcą i kniaziem Królestwa Piastów. Szokujące żądanie zmarłego staje się punktem zwrotnym i niszczy całkowicie ład panujący w królestwie. Pojawiają się bunty, do głosu dochodzą osobiste ambicje skutkujące wyzwoleniem agresywnej polityki i knowań.

Czcibor mimo żalu, postanawia być wiernym woli ojca i wysyła młodszego brata na poszukiwania następcy tronu.

A co z Mieszkiem? Poznajemy go jako bezwzględnego wojownika, mającego opinię rzezimieszka. No cóż, w tym przypadku nie można powiedzieć, że bandyckie zapędy Mieszka są identyczne jak te u znanego wszystkim Robin Hooda. Mieszko jest mściwy, bezwzględny, choć na szczęście nie brak mu honoru. I choć w pierwszym tomie wykreowany jest na raczej negatywną postać, ja go bardzo polubiłam. Łobuz okropny, ale czytając o jego perypetiach, czuje się tylko zaciekawienie, co jeszcze się wydarzy i jak drużyna Mieszka poradzi sobie z kolejną potyczką.

 


Tę powieść czyta się błyskawicznie. To składowa dwóch najważniejszych dla literatury elementów: stylu autora i umiejętności wykreowania wciągającej, pełnej zwrotów akcji fabuły. Danielowi Komorowskiemu udało się to w stu procentach. To dopiero pierwszy tom, on daje tak naprawdę przedsmak tego, co będzie dalej. Czy Mieszko zdecyduje się objąć tron po ojcu? Co na to teść Czcibora i jaki kierunek obiorą jego polityczne ambicje?

 


Doceniam, że autor zarówno we wstępie jak i osobnej prośbie zaznaczył, że czasy, o których pisze, osnute są tajemnicą, bowiem niewiele jest materiałów i dowodów, które dałyby pewność o faktach tamtego okresu. Dlatego też nie można traktować opisanych wydarzeń jako historyczny pewniak, choć to, o czym historia wie, w powieści zostało zawarte.

 


Najlepiej czyta mi się serie, które są już zakończone, bo nie lubię odrywać się od bohaterów i ich historii, a tutaj niestety muszę pożegnać na jakiś czas ten średniowieczny świat. Cieszę się jednak, że „Mieszko. Wyjście z cienia” jest pierwszą częścią i za jakiś czas wrócę do Królestwa Piastów, by poznać dalsze losy bohaterów.

Oceniam tę powieść na 8/10, za świetną fabułę, przyjemny styl i język i za to, że mogłam przenieść się w inną epokę, by śledzić losy postaci historycznie wszystkim znanej.

 


Książkę zamówiłam w Klubie Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Dziękuję Wydawnictwu Skarpa Warszawska za przesłanie mi egzemplarza do recenzji.

Link do opinii
Avatar użytkownika - DZZG
DZZG
Przeczytane:2024-04-14,

Pierwszy tom serii „Mieszko. Wyjście z cienia" Daniela Komorowskiego to powieść osadzona w historycznych realiach polski przed przyjęciem chrztu przez Mieszka I.
  Lektura opiera swoją siłę na barbarzyńskim i zaskakującym strategu oraz inteligentnej osobowości głównego bohatera. Mieszko to człowiek o dwóch twarzach, który osiąga wszystko, co sobie zamierzył i podążając wyznaczoną drogą, usilnie stara się realizować każdy cel. A czytelnik towarzyszy mu w tej podróży, która często ocieka krwią i mordem. Podobnie jest z bohaterami drugoplanowymi, którzy doskonale uzupełniają całość, towarzyszenie im w ich drodze nieraz opływa we łzach i w aurze strachu jest równie frapujące.
  Zręcznie napisana, wciągająca opowieść, gdzie niektóre wydarzenia polityczne czy starcia w boju napędzają całą historię. Nic nie jest dziełem przypadku, choć zwrotów akcji nie brakuje i każda batalia rozpala reakcję, a każdy czyn bohaterów ma swoje późniejsze pokłosie. Ciekawy obraz Piastów, Króla, wikingów, całej gamy wojowników, którzy swą walecznością i bestialskimi postępami wierzyli, że po śmierci idzie się do Valhalli. Duże wrażenie robi portret pogańskiej tożsamości, w który doskonale została wpleciona raczkująca wiara chrześcijańska. Buzująca agresja ściga manipulacje, wielkie deklaracje wylewają się ze stron, czułość podszyta jest groźbą, a dramaty mieszają się ze świetnie uchwyconą relacją przyjaźni. Nie mogę także nie wspomnieć o pozycji kobiet w tak naładowanym testosteronem świecie. Płeć piękna jest przedmiotowo traktowana, czy to zwykła dziewka, czy szlachcianka. Obnaża prawdę jak brutalne to były czasy i trudno się czyta, że kobieta służyła tylko do jednego.
  Mocna pozycja, łączy trzymającą w napięciu akcję, bezlitosne szturmy z błyskotliwie poprowadzoną narracją oraz nutą miłości w klimacie spirali wątpliwości. Komu należy współczuć, a kogo przekląć... decyzję zostawiam Wam.

Link do opinii
Avatar użytkownika - baska
baska
Przeczytane:2024-03-14, Ocena: 5, Przeczytałam,

❓Lubicie książki, gdzie fakty historyczne przeplatają się z fikcją literacką ❓

📚Jeżeli tak to przedstawiam Wam najnowszą powieść @daniel.komorowski.autor „Mieszko. Wyjście z cienia”

📚W historycznych źródłach sięgających czasów przed Chrztem Polski zachowało się niewiele informacji na temat Mieszka I, dlatego też historycy wysnuwają różne hipotezy.

📚Autor już na samym początku książki wyjaśnił, że wiele jest niewiadomych, dlatego pewne rzeczy przyjął zgodnie z powszechną wiedzą, a inne są jego własną interpretacją. Przedstawiona historia wcale nie musiała się wydarzyć, ale też niewykluczone, że właśnie tak mogło być w rzeczywistości.

📚Czytelnik zostaje zabrany w sam środek średniowiecza, do księstwa Polan, w którym kniaziem jest Siemomysł. Poznajemy również jego synów : Czcibora, Prokuja oraz najstarszego – Mieszka.
Ten ostatni przed wielu laty został wygnany. Wymazawszy ze swojego serca Piastów przeniósł się na zupełnie inne ziemie. Dzięki swojemu intelektowi, charyzmie, umiejętnościom przywódczym, a przede wszystkim umiejętnym posługiwaniem się orężem wypracował sobie nowe imię i pozycję : konung Dagome.
Wraz ze swoją nieznającą litości drużyną, siał postrach wszędzie tam gdzie stanęła jego stopa, samo jego imię było trwogą dla ludzi. Nikt nie chciał mieć w nim wroga, a niewielu miał on przyjaciół.
Jednym z jego sojuszników był wiking król Harald Sinozęby. Razem wyruszali na wyprawy, grabili, chędożyli i palili wioski. 🏹⚔️

📚Jednak przeznaczenie i rodowa krew nie zapomniały o Mieszku. Siemomysł na łożu śmierci wyznał, że to właśnie jego wygnany syn ma zająć po nim stolec władcy Polan.
Czy Czcibór odda kniaziostwo? Czy Dagome będzie chciał wywalczyć to co jest mu należne z racji urodzenia?

📚Bardzo dobrze opisane bitwy i walki wielkich wojów. Ogromny plus dla autora, za realizm ponieważ nie tylko postacie „po naszej stronie” odnosiły sukcesy w walce- wszak rębajła były także u wrogów.

📚Jest to mocna lektura, w której znajdzie się wiele scen przemocy, nierówności i intryg.

Mnie osobiście nurtuje tylko jedno pytanie : kiedy ukarze się kolejna część? 😊

Link do opinii

,, Pełna intryg, bitew i historycznych nawiązań opowieść o władzy, miłości, zdradzie i odkupieniu" - te słowa widnieją na okładce książki i w pełni oddają jej zawartość.

 

Autor podjął się trudnego tematu, ponieważ te czasy nie są bogato udokumentowane, sporo niedomówień, podejrzeń, a samych konkretów niewiele. Jednak na bazie tego co pewne i z pomocą wyobraźni Daniel Komorowski stworzył powieść, która zdaje się być tak realna (przynajmniej na ile moja wyobraźnia widzi te czasy).

 

Choć to opowieść o Mieszku, to nasz bohater pojawia się w tej części wcale nie od razu, można przyjąć, że skutecznie chowa się w cieniu. Poznajemy realia i kulisy tamtejszej władzy. Wchodzimy w rejon piastowskiego tronu i wszystkich, którzy ostrzą sobie na niego zęby.

 

Pióro autora poznałam w serii o Wikingach i bardzo polubiłam. Miło zobaczyć, że tym razem porusza tematy bardzo bliskie każdemu z nas, bo to nasza historia. Robi to z pasją i zapałem. Malowniczo opisuje sceny walk, a z napięciem wszystkie intrygi. Postacie o jakich pisze są pełne życia, namacalne.

 

Także czytać, no czytać bo #wartojakpieron

 

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tatiaszaaleksiej
Tatiaszaaleksiej
Przeczytane:2024-03-28, Ocena: 5, Przeczytałem,

Nie można stać w miejscu, trzeba przeć do przodu i do przodu. Bo kto nie idzie dalej, a stoi czy na zadku siedzi zadowolony z tego co już ma, ten cofa się jeno i traci przez to".

Z przyjemnością i ciekawością przeniosłam się do czasów, które zawsze mnie ciekawiły. Od razu zostajemy wrzuceni w wir wydarzeń. Siemomysł włada Księstwem Piastów, Jego najstarszy syn Mieszko został wygnany, drugi syn Czcibor szykuje się do poślubienia Lutosłowy. Ślub ten ma zapewnić, umocnić i poszerzyć władzę Piastów. Czcibor od dawna był przygotowywany do przejęcia po ojcu władzy, bardzo mu to odpowiadało. I nagle Siemomysł umiera, na łożu śmierci przekazuje synom Czciborowi i Prokujowi swoją ostatnią wolę. Ogłasza, że jego następcą ma być nie kto inny niż Mieszko. Prosi, by dwaj młodsi synowie, jak najszybciej go odszukali. Decyzja władcy wprawia wszystkich w zdumienie. Jakie zamiary wobec piastowskiego trony ma duński król Harald Sinozęby?

Moje kolejne bardzo udane spotkanie z autorem, którego serię o Wikingach czytałam z niesłabnącym zainteresowaniem. Wielowątkowa akcja powieści toczy się dynamicznie, zaskakuje i intryguje. Fabuła ciekawie utkana, dopracowana w każdym szczególe czuć ogromną wiedzę historyczną Pana Daniela. Dynamicznie i z energią wkraczamy w niepokojący świat Piastów. Język autora jest specyficzny, dostosowany do czasów, w których toczy się akcja. Zajmująco ukazani bohaterowie, to złożone, niejednoznaczne, silne osobowości. Wojowie zahartowani w bojach, odważni, groźni, a obok słabi, tchórzliwi zdrajcy. Do nikogo nie poczułam mocniejszej sympatii, każdy z nich ma coś na sumieniu. Z przyjemnością przemierzałam razem z nimi ich kręte, zawiłe ścieżki życiowe.

Wyraźnie nakreślona sytuacja, jaka panuje w ówczesnym świecie. Wzajemne zależności, układy, intrygi, knucia, pazerność, bunty, dążenie do władzy. Barwnie, obrazowo przedstawione najazdy, walki, tutaj autor nie oszczędza nikogo i niczego. Chwilami jest krwawo i brutalnie, wyraźnie ukazane jest, że zwycięża silniejszy i to on dzierży władzę. Jest też miłość, zdrady, namiętności, pożądanie. Dagome to takie imię przybrał Mieszko. Dzieje się, oj dzieje!

Na początku książki autor wyjaśnia, jak niewiele, jest nam wiadomo, o początkach panowania Piastów. Nieliczne źródła podają sprzeczne informacje. Przedstawiona nam historia mogła właśnie taka być, ale mogła też wyglądać zupełnie inaczej.

Rewelacyjna powieść! Niesamowita, budząca napięcie, pełna przygód wędrówka do czasów dawno minionych. Autor umiejętnie połączył fikcję literacką z elementami historycznymi. Z niecierpliwością czekam na kolejny tom. Bardzo polecam, czytajcie!

Link do opinii
Inne książki autora
Furia wikingów. Wojna bogów
Daniel Komorowski0
Okładka ksiązki - Furia wikingów. Wojna bogów

Ambicje synów Ragnara nigdy się nie kończą. Co czeka ich na drodze do upragnionej chwały? Wolność, miłość, wyczekiwana zemsta, władanie wszystkimi swiońskimi...

Czas chaosu
Daniel Komorowski0
Okładka ksiązki - Czas chaosu

Na najważniejszych tronach zasiądą nowi królowie. Czy sprostają sławie wielkich przodków? Zdrada będzie gonić zdradę i wznieca chaos, w którym najbliżsi...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy