Co wydarzy się w 2 sezonie „Rodu smoka”? Aktor zapewnia, że widzowie nie będą się nudzić

Chociaż od finału Rodu Smoka minęło już kilka tygodni, to jednak fani nadal z entuzjazmem zastanawiają się nad dalszymi losami produkcji. Co na ten temat ma do powiedzenia jeden z aktorów?

fot. materiały prasowe / HBO Max

Ród smoka to prequel Gry o Tron, który szybko stała się jednym z najpopularniejszych seriali platformy streamingowej HBO Max. Produkcja bazuje na powieści Ogień i krew autorstwa George'a R.R. Martina. Jakiś czas temu potwierdzono powstanie kolejnego sezonu.

Ród smoka – sezon 2 – Steve Toussaint uchyla rąbka tajemnicy

Jednym z najważniejszych bohaterów pierwszego sezonu Rodu smoka był lord Corlys Velaryon. Zakończenie pierwszej serii pozostawiło czytelników z pytaniami bez odpowiedzi. Wśród teorii wysnuwanych przez fanów znajduje się m.in. to, że w drugim sezonie to właśnie Corlys będzie odgrywał kluczową rolę w walce o Żelazny Tron.

W bohatera wciela się Steve Toussaint, który, choć na razie wciąż nie może zdradzić wiele na temat drugiego sezonu, to zapewnił, że zobaczymy na ekranie wojnę totalną. Wspomniał również o tym, czyim sprzymierzeńcem będzie w nowej serii:

Myślę że tak jak wskazywał koniec poprzedniego sezonu, [Corlys Velaryon] zadecydował, że niezależnie od tego co myśli o Rhaenyrze, jest ona prawowitą następczynią tronu. Zgarnięcie ziemi przez ród Hightowers było zdradliwe, a oni muszą za to zapłacić. 

Aktor jednocześnie zaznaczył, że chociaż nie otrzymał jeszcze żadnych scenariuszy produkcji, to jest przekonany o tym, że na widzów drugiego sezonu serialu czekać będą kolejne imponujące zwroty akcji.

2 sezon Rodu smoka będzie bardziej przypominał Grę o Tron?

W październiku na łamach serwisu „Entertainment Weekly” ukazał się wywiad z showrunnerem serialu – Ryanem Condalem. Mężczyzna niejasno określił, co dalej będzie działo się w produkcji. Wspomniał, że zamierza kontynuować, to co udało się rozpocząć w pierwszym sezonie. Mamy poznać dalsze losy wszystkich bohaterów i dowiedzieć się o nich znacznie więcej. 

Showrunner zaznacza, że drugi sezon Rodu smoka będzie pod pewnymi względami przypomniał Grę o Tron w sezonach 3-6. Akcja ma rozprzestrzenić się na inne części Westeros i koncentrować na wielu różnych bohaterach. Widz będzie podążał za kilkunastoma postaciami i poznawał ich skomplikowane historie. 

Uniwersum Westeros cały czas się powiększa

Wszystko zaczęło się od cyklu Pieśń Lodu i Ognia autorstwa George'a R.R. Martina. W 2011 roku pierwsza książka z serii została zekranizowana. Serial na dobre zapisał się w popkulturze, a zwłaszcza pierwsze sezony, które były przyjmowane niezwykle entuzjastycznie. Kilka ostatnich serii zbierało gorsze opinie, a twórcy Rodu smoka zaznaczyli żartobliwie, że tworząc nowy serial, nie chcieli popełnić tych samych błędów, co przy Grze o Tron.

Oprócz rozwijanego przez HBO Max Rodu smoka, w planach jest jeszcze realizacja pięciu innych seriali związanych ze światem stworzonym przez Martina. Co ciekawe, rozwija się także powieściowy cykl Gry o tron, wszak czytelnicy wciąż czekają na ostatni tom serii — powieść Wichry Zimy. Pisarz testuje jednak cierpliwość czytelników, bowiem premiera książki wciąż nie jest znana, a sam Martin pracuje nad tytułem już od lat. Pisarz usprawiedliwia się jednak, że nadchodzący tytuł będzie najdłuższą książką w jego pisarskim dorobku! 

Polecamy się również zapoznać z pierwszą częścią powieści George'a R.R. Martina Ogień i krew. Książkę znajdziecie w popularnych księgarniach internetowych: