Dzikie królestwo

Ocena: 4.17 (6 głosów)
opis
To miał być zwyczajny wypad do zoo, jeden z wielu na które Joan zabierała swojego 4-letniego synka Lincolna. Gdy w ogrodowym zacisznym zagajniku bawili się plastikowymi żołnierzykami chłopca nie przypuszczali, że za chwile wydarzy się tam tragedia. Joan i Lincoln zostają uwięzieni na terenie ogrodu zoologicznego przez grupę psychopatycznych morderców. W mroku nocy mogą polegać tylko na sobie i na gruntownej znajomości terenu.    Akcja powieści toczy się w miejscowości Belleville w Stanach Zjednoczonych i obejmuje dokładnie             3 godziny i 10 minut, podczas których Joan stara się uchronić zarówno siebie jak i swojego synka przed strzałami zamachowców.   Rzadko kiedy czytam thrillery, bo jakoś nic nie potrafi mnie wystraszyć, a bez tego trudno mi się wciągnąć w książkę. Niestety, z „Dzikim królestwem” było podobnie – samo sedno akcji, czyli ucieczka Joan i Lincolna, niezbyt mnie zainteresowało – ot, biegali sobie między wybiegami dla zwierząt i szukali coraz to lepszych kryjówek.   Na szczęście treść książki nie ogranicza się do tego pościgu, lecz najważniejszy jej element stanowią opisy stanów wewnętrznych bohaterów – przede wszystkim Joan, ale też dwóch napotkanych przez nią kobiet, które stają się towarzyszkami niewoli, oraz jednego z morderców.   Opowieść o tym, co odczuwają ukrywające się w zoo kobiety w obliczu śmiertelnego zagrożenia tworzy przed czytelnikiem studium lęku, paraliżującego i pobudzającego do działania zarazem. Joan, Kayleen i Margaret okazują się zdolne do zachowań, jakich w sytuacjach zwyczajnego życia nigdy by się po sobie nie spodziewały.   Przy okazji, w krótkich chwilach odpoczynku analizują też swe dotychczasowe życie, czym potwierdzają teorię, że tuż przed śmiercią przewija się ono przed oczami. Opisując minuta po minucie działania kobiet autorka buduje otaczający je świat na podstawie reakcji wyczulonych do granic możliwości zmysłów – zwłaszcza słuchu, węchu i dotyku, gdyż w zapadniętym zmroku wzrok nie jest najlepszym doradcą.   Oprócz przemyśleń trzech ofiar Gin Phillips przytacza też myśli ich prześladowcy, również analizującego swą przeszłość, a zwłaszcza sytuacje, który wpłynęły na to, że stał się zły.   Niewątpliwie najważniejsza w tej powieści jest jednak Joan i jej uczucia względem Lincolna – chęć chronienia go potęguje zarówno jej lęk, jak i wolę przetrwania. By uratować swe dziecko jest gotowa poświęcić życie innych doprowadzając do sytuacji, których wstydzi się sama przed sobą (za jedną z nich można ją wręcz znienawidzić!). Będąc pomiędzy zwierzętami sama Joan zachowuje się jak dzika samica gotowa gryźć i drapać byle tylko ochronić swe młode. Tworząc postać Joan Gin Phillips dokonuje również analizy macierzyństwa i bezwarunkowej miłości matki do dziecka.   Choć po pobieżnej lekturze książki Joan może wydawać się ideałem matki, jednak po głębszej analizie jej zachowania możemy dostrzec kilka rys na tym idealnym wizerunku. O tym, że ratując swego syna jest gotowa bez wahania poświęcić życie innych (także innych dzieci!) już pisałam, ale czy byłaby gotowa poświęcić własne życie? W wielu momentach chce wykonać jakiś ruch, który być może pomógłby wydostać się jej z terenu zoo, ale zawsze powstrzymuje ją myśl, że być może wówczas zginie. Oczywiście kobieta zaraz tłumaczy się, że jeżeli ona umrze to pewna śmierć czeka także Lincolna, ale czy chłopiec nie staje się wówczas tarczą osłaniającą jej tchórzostwo i chęć ratowania przede wszystkim własnego życia? Po drugie, owładnięta miłością do Lincolna Joan często zachowuje się irracjonalnie, wielokrotnie nie mogłam zrozumieć jej postępowania, a czasami wręcz miałam wrażenie, że chce jak najdłużej pozostać z chłopcem w tym mrocznym miejscu, gdyż tylko wówczas i tylko tam może mieć go wyłącznie dla siebie, natomiast poza granicami ogrodu zoologicznego musi już dzielić się synkiem z innymi osobami i instytucjami (mężem, przedszkolem itp.). Nie bez znaczenia w tym momencie jest fakt, że wspominając swoją przeszłość Joan wspomina postać swej własnej matki, która nigdy nie miała dla niej czasu. Aby nie popełnić tego błędu sama pragnie poświęcić chłopcu całe swoje życie, przez co popada w inną skrajność – kocha za bardzo i zbyt zaborczo.   Recenzja pochodz z mojego bloga Świat Powieści:  http://swiat-powiesc.blogspot.com/2017/10/dzikie-krolestwo-gin-phillips.html

Informacje dodatkowe o Dzikie królestwo:

Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Data wydania: 2017-09-25
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788381161374
Liczba stron: 306
Tytuł oryginału: Fierce Kongdom
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
Dodał/a opinię: Thalita

więcej
Zobacz opinie o książce Dzikie królestwo

Kup książkę Dzikie królestwo

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy