Światło moich oczu

Ocena: 4.67 (6 głosów)
opis
Danielle Steel jest autorką ponad stu dwudziestu książek, które uwielbiają czytelnicy na całym świecie. Spora ich część osiągnęła sukces (oraz miano bestsellera) a autorka została nawet rekordzistką Guinnessa. Jednak czy zastanawialiście się kiedyś jak wygląda jej życie prywatne? Czy jest szczęśliwa w małżeństwie? Ile ma dzieci? Albo czy miała z nimi jakieś problemy wychowawcze? Czy jej życie to sielanka i dlatego z taką lekkością tworzy kolejne powieści? Przyznaję, że ja do tej pory nie zastanawiałam się nad odpowiedziami na te pytania. Aż do chwili, gdy sięgnęłam po niniejszą powieść autobiograficzną, inaczej wyobrażałam sobie życie tak poczytnej pisarki. Steel nie miała łatwego życia. Jak niemal każda kobieta chciała być szczęśliwą żoną i matką. Jednak los nie był dla niej łaskawy. Nie mogła znaleźć dobrego partnera życiowego, była w wielu związkach, miała kilku mężów i dziewięcioro dzieci (nie wszystkie były jej biologicznymi). W książce poznamy kolejnych mężczyzn z życia pisarki, kolejne ciąże, porody, dorastanie dzieci. Jednak najwięcej uwagi autorka poświęciła swojemu synowi - Nickowi, dla którego ta publikacja ma być hołdem. Dlaczego? Choroba afektywna dwubiegunowa, czyli psychoza maniakalno-depresyjna jest chorobą ciężką i niezwykle śmiertelną. Często osoby chore na depresję maniakalną po prostu popełniają samobójstwa. Nie miałam jeszcze okazji spotkać się z powieścią, gdzie wątek takiej choroby byłby tak szczegółowo przedstawiony. I to na przykładzie dziecka, największego skarbu dla matki. Ileż cierpienia dostarcza każdej kobiecie choroba dziecka. Ile łez spłynie, gdy dziecko zapada na jakąś chorobę przewlekłą (wiem to z własnego doświadczenia, jakim szokiem była dla mnie cukrzyca mojej córki) a tym bardziej trudno mi sobie wyobrazić szok Steel, gdy usłyszała diagnozę dotyczącą synka Nicka. Zresztą długa droga prowadziła do tej diagnozy... Czytelnik poznaje Nicka od chwili jego narodzin, poprzez kolejne lata, kiedy musiał zmierzyć się ze zmianami w życiu matki, pojawianiem się nowego rodzeństwa (nie dla każdego miał pozytywne uczucia) a także trudnymi kontaktami z biologicznym ojcem. A przecież psychika dziecka i jego zdolności do rozumienia świata dorosłych nie są tak rozwinięte jak u nas - dorosłych. Najgorsze było to, że problemy dziecka dostrzegała tylko matka. Psychiatrzy i nauczyciele twierdzili, że nic złego się nie dzieje a chłopcu potrzebna jest dyscyplina. Na wielu polach był podobny do swoich rówieśników, miał swoje pasje: baseball, taniec, muzyka, deskorolka czy śpiewanie z playbacku. Jednak kiedy "znikał" grzeczny Nick jego zabawy z innymi stawały się niebezpieczne, brutalne wręcz a przedmioty w pokoju ulegały zniszczeniu. Miał wtedy jedenaście lat. Zachowanie chłopca stawało się coraz gorsze, wściekał się, izolował, uzależnił od leków. Tłumaczono to dorastaniem, jednak matka wiedziała, że nie jest to do końca prawdą. Trudno było dla Nicka znaleźć szkołę i dobrego psychiatrę, nie każdego dziecko akceptowało. Swój ból i cierpienie Nick opisywał w prowadzonych dziennikach. On sam jako czternastolatek postrzegał siebie, jako osobę z dwoma tożsamościami. Danielle żałuje, że nie sięgnęła po jego dzienniki wtedy, gdy mogła mu pomóc. Teraz, po jego odejściu, gdy je czyta wie, że byłyby bardzo pomocne, jednak szanowała jego prywatność. Nick odziedziczył talent pisarski po mamie i często pisał opowiadania, teksty piosenek, pamiętniki. W słowie pisanym zawierał swój smutek, strach i samotność. W siódmej klasie wyszło na jaw uzależnienie od narkotyków i seksu a pod koniec ósmej klasy Nick został wydalony ze szkoły. Nie chcieli go przyjąć w szkole z internatem, miał bowiem problemy z podporządkowaniem się zasadom. Młody i przystojny chłopak a jakże nieszczęśliwy. Był agresywny i wrogo nastawiony, często przewracał plany rodziny do góry nogami. W wieku piętnastu lat był leczony na uzależnienie narkotykowe i tak naprawdę to wtedy lekarz, z ogromną niepewnością i obawą postawił wstępną diagnozę. Jak potoczyło się dalsze życie Nicka? Czy był w stanie żyć w miarę normalnie zażywając leki? Zapraszam do zapoznania się z tą bardzo bogatą w emocje powieścią, która obfituje również w zdjęcia oraz fragmenty twórczości Nicka. Danielle Steel pisząc "Światło moich oczu" chciała w pewien sposób pożegnać się z synem. Nick odszedł,ale przecież na zawsze pozostanie w sercu matki. Dzięki przelaniu swoich myśli na papier, może będzie jej łatwiej pogodzić się ze stratą? Może ta książka uzmysłowi innym rodzicom, co mogą nieść niepokojące zachowania ich dzieci? Może dzięki temu, ktoś lepiej przypilnuje swoich pociech i po raz kolejny uratuje przed śmiercią?

Informacje dodatkowe o Światło moich oczu:

Wydawnictwo: Książnica
Data wydania: 2000 (data przybliżona)
Kategoria: Biografie, wspomnienia, listy
ISBN: 83-7132-473-1
Liczba stron: 276
Dodał/a opinię: ejotek

więcej
Zobacz opinie o książce Światło moich oczu

Kup książkę Światło moich oczu

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Pokochać znowu
Danielle Steel 0
Okładka ksiązki - Pokochać znowu

Straciwszy w tragicznych okolicznościach męża, Isabella di San Gregorio, znana projektantka mody, zrywa z dotychczasowym życiem. Zamknięta ze swoim bólem...

Pora namiętności
Danielle Steel0
Okładka ksiązki - Pora namiętności

Kate Harper samotnie wychowuje sześcioletniego synka. Przedstawia się wszystkim jako wdowa, choć jej mąż żyje, tylko po próbie samobójstwa przebywa w szpitalu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy