Recenzja książki: Dla zakochanych

Recenzuje: mrowka

Zapowiadany z serii gawęd kulinarnych tom „Na Wielkanoc” wyprzedziła Małgorzata Musierowicz książką „Dla zakochanych” – pozycją, która świetnie nadaje się na walentynkowy prezent, albo na inspirację do smakowitych walentynkowych prezentów. Pomyślała też autorka nie tylko o swoich wiernych czytelniczkach, ale i o ich partnerach.

 

Książka podzielona jest na dwie części: pierwsza przeznaczona jest dla dziewczyn sięgających po gawędy ulubionej pisarki, druga, uzyskiwana po odwróceniu tomu – dla tych chłopaków i mężczyzn, którzy przyznają się do czytania książek Małgorzaty Musierowicz. Kolejne rozdziały obu części są konstruowane w miarę symetrycznie, choć różnią się treścią wspomnień, przepisami oraz literackimi i kulturowymi opowieściami o miłości. Każdy z rozdziałów jest tym razem budowany według łatwego do odczytania schematu: początkowo przywołuje Musierowicz kilka lirycznych wypowiedzi na temat stanu zakochania, odwołuje się do zamkniętych we wzruszających strofach prawd, przypomina mniej znane wśród młodzieży słowa Tuwima, Słowackiego, Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, Gałczyńskiego czy Szekspira. Sięga również do myśli mniej znanych autorów czy postaci, które zmieniały bieg historii. Podaje źródła cytatów – choć czasami trudno oprzeć się wrażeniu, że wyłuskiwała je ze zbiorów w rodzaju „Skrzydlatych słów” lub podręcznych zestawów cytatów na każdą okazję. Nie zmienia to faktu, że przytacza kilka pięknych sformułowań i cząstek wierszy, mało tego – w „męskiej” połowie książki doradza nawet, by wykorzystywać owe liryki przy pisaniu kartek walentynkowych. W tych literackich poszukiwaniach Musierowicz odkrywa przed młodymi odbiorcami uroki poezji (w mniejszym stopniu i prozy), przedstawia uniwersalne aspekty dawnych związków, troski, będące udziałem zakochanych; stara się rozbudzić w czytelnikach zamiłowanie do literatury.

 

Sprytnie prowadzi narrację, by wykazać za pomocą cytatów słuszność swoich sądów – tworzy minieseje, mało skomplikowane w swojej konstrukcji. Z rozważań kolejno wypływają dość tendencyjne motywy – refleksje na temat twarzy i oczu ukochanej osoby (które to szczegóły anatomiczne autorka apodyktycznie uznaje za najważniejsze, a wręcz jedyne w miłości młodych: zamiast trywializacji - idealizacja), głosu serca, rozumienia się nawzajem, problemu rozłączenia (bezpośrednio nawiązującego do kwestii emigracji zarobkowej), wpływu słowików, księżyca czy też lubczyku – najbardziej stereotypowych elementów wyobrażeń o miłości. Gawędy gęsto przeplatane są przepisami – dla dziewczyn bardziej skomplikowanymi (żeberka czy zupy), dla chłopaków – ograniczonymi raczej do wypieków i przekąsek na słodko.

 

W poradach dla facetów balansuje Musierowicz na granicy kiczu, radząc wszystko podawać w kształcie serduszka czy z dodatkiem serduszek. Czasem w przepisach trafiają się humorystyczne podpowiedzi czy ostrzeżenia nawiązujące do kulinarnych przygód autorki. Oczywiście cytaty i przepisy są wyróżnione ramką i kolorem czcionki (cytaty – brązowym, przepisy czerwonym). Żeby do opisów przysmaków łatwiej było trafić uwzględnione zostały w spisie treści. Obie części książki są zróżnicowane tematycznie –dziewczynom autorka tłumaczy zachowania i upodobania chłopaków, zgłębia tajniki ich postaw, zatrzymuje się nad sprawami ulotnymi i kruchymi, dąży do babskiego porozumienia dusz. Chłopakom przedstawia więcej anegdot z własnego życia i podpowiada, że ogromną ilością serduszek czy odrobiną romantyzmu można zdobyć serce ukochanej. Opiera się często na banałach i stereotypach. Razi przyswojony przez autorkę zwrot „Kochana Czytelniczko”, używany zarówno do odbiorczyń, jak i w opowieściach o nich. Tak wykorzystywany staje się do bólu schematyczny i wyraźnie nieszczery. Do czytelników zwraca się Musierowicz z mniejszym zaangażowaniem – „Drogi Czytelniku”, co jest łatwiejsze do zniesienia. Wielki druk w książce nadrabia małą w gruncie rzeczy ilość tekstu – ale to już prawa serii. O ile świąteczne tomy wydają się być pisane na siłę, o tyle „Musierowicz dla zakochanych” świetnie uzupełnia młodzieżowe powieści – w końcu miłość w książkach tej autorki gra przeważnie główną rolę…

Kup książkę Dla zakochanych

Sprawdzam ceny dla ciebie ...

Zobacz także

Zobacz opinie o książce Dla zakochanych
Książka
Dla zakochanych
Małgorzata Musierowicz
Inne książki autora
Światełko
Małgorzata Musierowicz0
Okładka ksiązki - Światełko

O tym, jak Emilka poszła w świat, bo Zosia oskarżyła ją o zabranie spinek, Tata i Andrzej nie zwracali na nią uwagi, a Mama zajęta była małym Bolusiem...

Kluczyk
Małgorzata Musierowicz0
Okładka ksiązki - Kluczyk

„Kluczyk” – pierwsze wydanie (1985) 3-ciej części książkowego cyklu Małgorzaty Musierowicz: „Bambolandia”. Książka ta, pełna...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy