Ta książka sprawiła, że mój negatywny stosunek do Karoliny Korwin Piotrowskiej zmienił się. I to bardzo. Nie będę tu piała peanów na jej cześć, ale naprawdę ta książka była dla mnie jak jakiś prezent. Jestem z końca roku 1988 i to, co ona zawarła w tej pozycji, to jakby mi opisała całe moje życie. Wróciły wspomnienia i ta tęsknota, która zawsze pojawia się, gdy myślimy o dzieciństwie... Dzięki niej odkopałam też stare dobre polskie piosenki, które zachwycają nawet po 20 latach, a o których zdążyło mi się już zapomnieć. Och, to było jak cudowna podróż w czasie. Oczywiście nie ze wszystkim się zgadzam i w przeciwieństwie do autorki ja niczego wspaniałego ani w "Testosteronie" ani w "Świecie według Kiepskich" nie widzę, ale to już rzecz gustu, a w zasadzie poczucia humoru. Co nie zmienia faktu, że gdy czytałam tę książkę, śmiałam się głośno i szczerze.
Dla mnie to była dobra zabawa, cudowna odmiana po jej koszmarnym niewypale jakim była "Bomba...". Oczywiście czasem przewracałam oczami, kiedy autorka pisała, że wszyscy chodzą w koszulkach Kupisza z orłem (nigdy nikogo w niej nie spotkałam), ale nie zmienia to faktu, że odwaliła kawał dobrej roboty.
Informacje dodatkowe o Ćwiartka raz:
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2014-05-20
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788378397588
Liczba stron: 800
Dodał/a opinię:
elfijka
Sprawdzam ceny dla ciebie ...