Ostatnia podróż Winterberga

Ocena: 4 (2 głosów)

Jan Kraus przed wieloma laty uciekł z Czechosłowacji i trafił do niemieckiego więzienia. 99-letni Wenzel Winterberg nie rozstaje się z czerwonym bedekerem, przewodnikiem z 1913 roku, symbolem starego, uporządkowanego świata, świata tuż przed katastrofą...

Obaj bohaterowie wyruszają w niezwykłą podróż. Jadą pociągiem po współczesnej Europie, a jednocześnie poruszają się po dawnej wielonarodowej, wielowyznaniowej monarchii. Szukają śladów wielkiej miłości Winterberga, Lenki, Żydówki, pierwszej kobiety na Księżycu.

Bohaterowie Ostatniej podróży Winterberga cierpią na napady Historii, a czytelnicy poznają ich osobiste i długo skrywane tajemnice. Jaroslav Rudiš nie unika trudnych tematów, nie szczędzi gorzkich ocen, pokazuje przyczyny negatywnych zjawisk, nie zapomina jednak o humorze, z którego jest w Polsce doskonale znany. Książkę Jaroslava Rudiša czyta się w rytmie niekończącej się podróży koleją żelazną, kiedy pociąg niespiesznie toczy się przez ,,krajobraz bitew, cmentarzy i ruin". To powieść napisana hipnotycznym językiem wciągającym w świat Austro-Węgier, które istnieją jedynie w pamięci pana Winterberga i w czerwonym przewodniku po świecie, którego już nie ma.

Hipnotyczny język. Zaskakujące momenty, które zmieniają sposób patrzenia na świat. Odrobina gorzkiego humoru. Czeska melancholia. Ostatnia podróż Winterberga - powieść wybitna.

Barbara Sadurska

Informacje dodatkowe o Ostatnia podróż Winterberga:

Wydawnictwo: Książkowe Klimaty
Data wydania: 2021-09-11
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788366505315
Liczba stron: 584
Tytuł oryginału: Winterbergs letzte Reise
Tłumaczenie: Małgorzata Gralińska

Tagi: Współczesna proza literacka bóg

więcej

Kup książkę Ostatnia podróż Winterberga

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Ostatnia podróż Winterberga - opinie o książce

Avatar użytkownika - Agatonik
Agatonik
Przeczytane:2023-11-19, Ocena: 3, Przeczytałam, 2023,

Czytałam ponad 2 miesiące. Czy było to warte mojego czasu? Czy zostawi we mnie coś na dłużej? Na pewno pamięć walki z materią, jaką była ta książka. Gdybym nie była tak konsekwentna, z pewnością po stu stronach trafiłaby do tzw. DNF-u. Ale ogólnie nie żałuję, że wytrwałam, chociaż przeczytanie jej drugi raz traktowałabym jako dość srogą karę.

Powieść - droga, tym razem odbywana pociągami. I jak to w takim gatunku bywa jest to sposobność do dokonania życiowych rozliczeń. Winterberg ma ich trochę więcej jako dziewięćdziesięciolatek, Kraus mniej, ale też są traumatyczne. I te chwile (bo to były niestety tylko chwile), które odsłaniają nam zdarzenia, z którymi mierzą się dwaj panowie, to ta część powieści, na którą czekałam i dlaczego dotrwałam do końca.

Doceniam wpływ historii na naszą współczesność i uważam, że zbyt mało wyciągamy z niej wniosków, zbyt rzadko ,,nie potrafimy patrzeć przez pryzmat historii", ale jednocześnie zakotwiczenie się w przeszłości, postawa typu ,,kiedyś to świat był lepszy" jest mi bardzo odległa. I pewnie dlatego te w kółko i w kółko powtarzające się opowieści o bitwie pod Koniggratz, zwłokach, które nie przedstawiają pięknego widoku, spopielarni z Reichenbergu, potwornie mnie męczyły. Tak samo odczytywanie bedekera z 1913 roku z milionem szczegółów, nazw stacji kolejowych, hoteli. Przyznaję uczciwie, przebiegałam po nich tylko wzrokiem.

 

Nie podzielam niestety fascynacji koleją (chociaż podróżuję sporo) a osób z ,,napadami historii" wręcz unikam. Dla mnie to jest idealizowanie tego, co było, a nie dostrzeganie tego co jest. Nostalgiczne marzenia o Wielkich Węgrzech, Czechach, Polsce przynoszą tylko zgorzknienie. I taka była dla mnie ta powieść - monotonna, nużąca i gorzka. 

Link do opinii
Inne książki autora
Czeski Raj. Czekanie na koniec świata
Jaroslav Rudiš0
Okładka ksiązki - Czeski Raj. Czekanie na koniec świata

Gdzieś w Czeskim Raju znajduje się sauna. Ale nie uczęszczają do niej turyści strudzeni wędrówkami po tym atrakcyjnym regionie. To sauna zbudowana...

Aleja Narodowa
Jaroslav Rudiš 0
Okładka ksiązki - Aleja Narodowa

To jest Vandam. Mówią na niego Vandam, bo tak jak ten aktor, umie zrobić dwieście pompek. Nie jest naziolem, serio, tylko prawdziwym facetem, nie półfacetem...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy