Kosiarze


Tom 1 cyklu Żniwa Śmierci
Ocena: 5.06 (16 głosów)
opis
Inne wydania:

Jak tylko usłyszałam o tej książce, to stwierdziłam, że to chyba jednak nie dla mnie. Nie rozumiałam jej idei, ani tego, o czym ona jest. Ostatnio na fali premiery Kosodomu stwierdziłam, że skoro ciocia polecała, widziałam dużo pozytywnych recenzji, to czas na Kosiarzy.
Jak już wspominałam nie do końca ogarniałam, o czym ta książka jest, ale nie jestem pewna, z czym to jest związane. Pierwsze moje zdziwienie polegało na tym, że spodziewałam się czegoś w stylu high fantasy, ale w trakcie czytania główne skojarzenie szło w kierunku science fiction i póki, co raczej tego skojarzenia będę się trzymała.
Na początku, no tak w 1/3 książki, to już nie taki początek, ale akcja się tam jeszcze jakoś specjalnie nie rozwinęła, nie rozumiałam, o co w tych pozytywnych recenzjach chodziło. Książka owszem wydawała mi się wciągająca, dobrze napisana, ale jednak nie było tam tego czegoś, co sprawiłoby, że nie mogłabym jej odłożyć.
Sam kosiarz Faraday wydawał mi się z jednej strony taki na jakiego go kreowano, ale z drugiej było w nim dużo dziecięcej naiwności, ale teraz jak o tym myślę, to było to chyba celowym zabiegiem.
Przyznam, ze samo rozwiązanie akcji, tego wątku, który został zawiązany na początku było dla mnie nie do końca jasne. Ponieważ z jednej strony mamy Citrę, a z drugiej Rowana i każde z nich, jakąś cechą charakteru przeciąga nas na swoją stronę i potem, gdy sytuacja powinna być klarowna, to pojawiają się czynniki, które sprawiają, że taka nie jest, więc to się Shustermanowi chwali. Przez większość książki mogłam jedynie podejrzewać, jak to wszystko się skończy. Autorowi udało utrzymać się czytelnika w ciągłej niepewności, raz za razem przyciągając jego uwagę na inną sprawę.

Bardzo podoba mi się także świat jaki został nam tu przedstawiony, a raczej pomysł na to, jak rozwinąć mogłaby się współczesna cywilizacja. Osobiście nie mogłabym żyć w świcie, gdzie z jednej strony jestem nieśmiertelna, co już samo w sobie mi się nie uśmiecha, a z drugiej w każdej chwili ktoś może w parować mi na chatę i powiedzieć: "Giń". W rezultacie idealistyczna kreacja świata Shustermana, gdzie nie ma chorób, nie ma śmiertelności i wszyscy są sobie względni równi, a "Era Śmiertelności" postrzegana jest mam wrażenie jako coś prymitywnego, staje się czymś w zasadzie częściowo osiągalnym.

Konkluzja jest taka, że w zasadzie Kosiarze to kawał dobrej literatury, która zwraca naszą uwagę na ważne tematy, którymi są przykładowo znaczenie śmierci, odczuwania bólu na tle egzystencji i człowieczeństwa oraz kierunek rozwoju naszej cywilizacji.

Informacje dodatkowe o Kosiarze:

Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2017-09-27
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788380753143
Liczba stron: 540
Tytuł oryginału: Scythe
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Katarzyna Agnieszka Dyrek
Dodał/a opinię: Rozalia

więcej
Zobacz opinie o książce Kosiarze

Kup książkę Kosiarze

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Kosodom
Neal Shusterman0
Okładka ksiązki - Kosodom

Citra i Rowan znajdują się po dwóch stronach barykady - nie mogą się porozumieć co do moralności Kosodomu. Rowan na własną rękę poddaje go próbie ognia...

Thunderhead
Neal Shusterman0
Okładka ksiązki - Thunderhead

Po Zimowym Konklawe Citra i Rowan rozdzielają się. Obydwoje czują, że skostniałe struktury Kosodomu wymagają gruntownych zmian, ale każde z nich ma inny...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy