Czas kobiet

Ocena: 4.33 (3 głosów)
Los Antoniny to okrutna parafraza historii bohaterki lubianego we wszystkich krajach byłego Związku Radzieckiego filmu „Moskwa nie wierzy łzom”. Zwyczajna kobieta, pracownica jednej z socjalistycznych fabryk, zachodzi w ciążę. Rodzi córkę, którą zajmują się trzy starsze sąsiadki z komunałki. Jedna jest arystokratką, a jej w domu rodzinnym mówiło się po francusku, druga ukończyła zaledwie trzy klasy szkoły podstawowej, trzecia to chłopka, która miała romans z hrabią... Łączy je wspólne doświadczenie oblężenia Leningradu i żałoba po utraconych bliskich. Czas kobiet to powieść o przypadkowej rodzinie złożonej z pięciu kobiet, która okazuje się dużo prawdziwsza i silniejsza od niejednej „normalnej” radzieckiej rodziny.

Informacje dodatkowe o Czas kobiet:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2013-09-30
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 978-83-7536-546-7
Liczba stron: 224

więcej

Kup książkę Czas kobiet

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Czas kobiet - opinie o książce

Avatar użytkownika - Olena
Olena
Przeczytane:2013-12-01, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki - 2013,
Wzruszająca, ciekawa i naprawdę dobrze opisana historia pewnych rosyjskich ciotek-sąsiadek-wiedźm pomagających pracującej kobiecie w opiece nad małą dziewczynką. Obraz stalinowskiej Rosji i ciężkiego kobiecego życia w trudnych czasach jest dodatkowym atutem. Naprawdę warto sięgnąć.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Ivy
Ivy
Przeczytane:2018-04-27, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2018,

'' Dla nich jesteśmy robakami tylko . Nawet nie zauważą , że rozdeptali...(...) Swoje już widziałam , dzięki Bogu . Będzie co opowiadać na tamtym świecie . W piekle nie wymyślili takich rzeczy , jakie tu na ziemi zrobiono . ''

 

Glikierija , Ariadna i Jewdokija , to trzy staruszki , sąsiadki z komunałki okrutnie doświadczone przez życie i '' Leningradem zahartowane '' , jak same mówią . Są samotne , wszyscy ich bliscy poginęli . Kiedy więc Antonina Biespałowa , też sąsiadka tyle że młoda , zachodzi w ciążę , staruszki są nawet ucieszone .Tosia rodzi dziewczynkę której daje na imię Siuzanoczka . Spokojnie może wrócić do pracy do jednej z socjalistycznych fabryk , a '' babki '' wspólnie i zgodnie zajmują się Sofijką , bo takie imię nadały dziecku na chrzcie załatwionym po cichu i w tajemnicy nawet przed matką maleńkiej dziewczynki . Oczywiście wtedy w Związku Radzieckim nic nie mogło się wydarzyć bez wiedzy państwa i partii . Zauważono więc nawet to , że córeczka Antoniny mimo ukończenia już pięciu lat , nie chodzi do zakładowego przedszkola . Jednak Biespałowa ma poważny powód by dziecka do przedszkola nie posyłać ...Książka jest tyleż piękna , co smutna . Opowiada o siermiężnym życiu pięciu kobiet w różnym wieku , które mimo braku więzów krwi (prócz matki i córki) są ze sobą bardzo związane . Babuszki kochają swoją przyszywaną wnuczkę prawdziwa miłością . Ja czasem powtarzam że więzy rodzinne są przereklamowane , w tej książce jest to doskonale widoczne . Obce kobiety , stare i schorowane , samotne , potrafiły małej Sofijce stworzyć , prawdziwy ciepły dom . Jedna uczyła ją robić na drutach , druga , języka francuskiego , a trzecia , wycinania gwiazdek z papieru . By na koniec kiedy wszystko zaczęło się '' sypać '' i wydawało się że nie ma już ratunku , wymyślić i przeprowadzić prawdziwie mistrzowską '' intrygę '' . Bardzo polecam tę książkę . Zawsze kiedy czytam opowieści z tamtych czasów i z tamtego miejsca , z tamtego państwa , nachodzi mnie refleksja , że u nas jeszcze nie było tak tragicznie . Partia (w większości) nie wchodziła ludziom do łóżka , nie podglądali kto z kim śpi i czyje są dzieci . Nie odbierali dzieci chorych , nie stało się w mróz w ciemnej piwnicy po przydziałową mąkę . Chyba że o czymś nie wiem , ale zawsze z wielkim zainteresowaniem słucham tych co jeszcze są , żyją i mogą i chcą o tamtych czasach opowiadać . A państwo które obecnie nazywa się Rosja , to kraj bardzo ciekawy i pełen kulturowych i obyczajowych kontrastów . Chcemy , czy nie chcemy , jest to też nasz sąsiad , a historie sąsiada wypada znać , zwłaszcza gdy miejscami łączy i przenika się , z naszą polską .

Link do opinii
Avatar użytkownika - Muminka789
Muminka789
Przeczytane:2014-09-02, Ocena: 4, Przeczytałam,
Inne książki autora
Grzybnia
Jelena Czyżowa 0
Okładka ksiązki - Grzybnia

On i ona w zamkniętej przestrzeni daczy. On – niespełniony tłumacz, pogrążony w pracy intelektualista, który przez tydzień nie jest w stanie...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Opowieści o kolorach
Nadine Debertolis
Opowieści o kolorach
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy