Nie bój się życia

Ocena: 4.9 (10 głosów)
opis
Inne wydania:

Pozmawiamy dziś o strachu, ale nie takim „fizjologicznym”. Nie o tym, że wrzeszczysz na widok pająka, albo paraliżuje cię wyjście na taras widokowy. Porozmawiamy o strachu, który niejako kreujemy sami – wychowaniem, stereotypami, obyczajami. O strachu, który nie pozwala nam wyjść przed szereg, zbuntować się i przeżyć naszego życia tak jak pragniemy. O strachu, którego często nie wiemy, że nosimy głęboko w sobie. A pretekstem do tej dyskusji jest książka psycholożki Katarzyny Miller „Nie bój się życia”.

Ja tę publikację określiłam jako „garść dobrych słów”. Jest to zbiór felietonów, które mają pozytywny, wzmacniający wydźwięk. Katarzyna Miller zachęca nas do buntu, zerwania kajdanów wychowania i określenia tego kim chcemy być. Udowadnia też, że powszechnie uznane za negatywne zjawiska np. starzenie się, śmierć, choroba mogą wnieść do naszego życia coś dobrego. Pisze o tym, że mamy prawo być egoistyczni, ale też możemy być bezsilni. Zapewnia nas, że to nie wstyd się cieszyć, być szczęśliwym i spełnionym. I pewnie wyciągniemy z zebranych w książce tekstów jeszcze kilka tematów, ale pozwólcie, że już nie będę drążyć. Najważniejsze, że wyziera z niej ogrom tolerancji dla świata, dla ludzi oraz zachęta do walki z tym co nas osłabia.

Mój ulubiony felieton to „Nie bój się zwracać uwagę”. Jest takie przekonanie „nie interesuj się”, które sankcjonuje społeczną znieczulicę. Dochodzi do tego pewne zjawisko psychologiczne. Wybaczcie, ale wyleciało mi z głowy, jak się nazywa. Chodzi o to, że „ja” nie zareaguję, bo jest jeszcze kilka osób, które widzą i one też mogą to zrobić. Te dwie rzeczy (oraz pewnie strach przed krytyka, albo agresją) sprawiają, że może i się zainteresujemy, ale pozostawimy to co się dzieje bez komentarza. Katarzyna Miller przytacza historie, kiedy „interesowanie się” niesie dobro, zmienia czyjeś życie. Podkreśla przy tym, że ważny jest też sposób, forma komunikatu. I na ten temat właśnie chętnie poczytałabym więcej. Jak mówić, żeby ludzie się nie obrażali.

Lubię felietony Katarzyny Miller za szczerość, bezpretensjonalność, ale też za ogrom „słońca”, jaki z nich bije. Ona potrafi mówić/pisać tak, że się nie obrażam. Potrafi zwracać uwagę dyplomatycznie acz dosadnie. Jej teksty dają energię. I to dostajemy w książce „Nie bój się życia” - ciepłą, słoneczną energię, która pomaga wyjść z kokonu.

Informacje dodatkowe o Nie bój się życia:

Wydawnictwo: Zwierciadło
Data wydania: 2018-01-31
Kategoria: Poradniki
ISBN: 9788381320047
Liczba stron: 220
Język oryginału: polski
Tłumaczenie: brak
Dodał/a opinię: Joanna Manikowska

więcej
Zobacz opinie o książce Nie bój się życia

Kup książkę Nie bój się życia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Królowe życia i król
Katarzyna Miller0
Okładka ksiązki - Królowe życia i król

Nowe wydanie bestsellerowej książki „Królowe życia” kierujemy zarówno do kobiet, jak i do mężczyzn. Każdy z nas ma potrzebę zmian...

Stołeczek
Katarzyna Miller0
Okładka ksiązki - Stołeczek

Tomik wierszy autorstwa Katarzyny Miller....

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy