Cho³od

Ocena: 4.93 (15 g³osów)

Cho³od to najnowsza powie¶æ Szczepana Twardocha, która powsta³a za spraw± wypraw± dotychczasowych wypraw pisarza na Pó³noc. W nowej powie¶ci autor opowiada o losach Konrada Widucha.

¦l±zak-komunista osadzony jest w sowieckim ³agrze, jednak nie ma zamiaru odsiadywaæ swojej kary bezczynnie -- postanawia uciec wbrew wszelkim przeciwno¶ciom. 

Informacje dodatkowe o Cho³od:

Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie
Data wydania: 2022-10-26
Kategoria: Literatura piêkna
ISBN: 9788308076828
Liczba stron: 416
Jêzyk orygina³u: polski

Tagi: szczepan twardoch Fikcja historyczna

wiêcej

Kup ksi±¿kê Cho³od

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z ksi±¿ki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej ksi±¿ki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz tak¿e

Cho³od - opinie o ksi±¿ce

Avatar u¿ytkownika - MagdaKa
MagdaKa
Przeczytane:2023-05-19, Ocena: 5, Przeczyta³am, 52 ksi±¿ki 2023,

Jestem pod wra¿eniem mojej ostatniej lektury, mianowicie ksi±¿ki “Cho³od” Twardocha. Cóz to byla za historia! Pe³no w niej ch³odu syberyjskiej zimy i ch³odu ludzkich serc. Jest wielka mi³o¶æ, jest bezmiar ludzkiego okrucieñstwa. Jest piêkno surowej przyrody, krainy niekoñcz±cych siê lodów i szpetota  cz³owieka pozbawionego ludzkich odruchów. 

“Cho³od” to opowie¶æ o losach Konrada Wilgemowicza Widucha, ¦l±zaka z pochodzenia, bolszewika z wyboru,  a potem wiê¼nia ³agrów, zes³añca, uciekiniera, który przemierza bezkresn±, skut± lodem Syberiê. A losy Widucha by³y niezwykle tragiczne, pe³ne bolesnych wspomnieñ. Brutalno¶æ, zezwierzêcenie oprawców, roz³±ka z ukochan± ¿on±, córkami, samotno¶æ, tym naznaczone jest jego obecne ¿ycie, zawieszone gdzie¶ w¶ród syberyjskich lodów, ciemno¶ci, przejmuj±cego zimna, ¶wiszcz±cego wiatru. Widuch wiele wytrzyma³, pokona³ przeciwno¶ci losu  i choæ jawi siê nam jako postaæ niezwyciê¿ona, to  przetrwa³, bo powoli stawa³ siê okrutnym i bezwzglêdnym. Mia³ tego ¶wiadomo¶æ, bo ci±gle zadawa³ sobie to samo pytanie: “No, a czy ja cze³owiek?”.

Gdy wydaje mu siê, ¿e zostanie na tej nieludzkiej ziemi na zawsze, trafia do Cho³odu, niemal¿e mitycznej krainy, po³o¿onej gdzie¶ na koñcu lodowego  ¶wiata. Kraina to wyj±tkowa, do której nie docieraj± wie¶ci ze ¶wiata czy w³adza pañstwowa. Bo Cho³od rz±dzi siê swoimi prawami, zgodnymi z rytmem arktycznej przyrody,  jasnymi, surowymi zasadami, czasem okrutnymi - jeste¶ silny, przetrwasz, urodzisz siê za s³aby, zginiesz, porzucony na ¶niegu. Chcesz z nami ¿yæ, stañ siê taki jak my: zbuduj sobie schronienie, upoluj jedzenie, przestrzegaj naszych ¶wiêtych praw. I Widuch wtapia siê w tê rdzenn±  spo³eczno¶æ Cho³odu, która pragnie ocaliæ siebie, swoje zwyczaje, kulturê. Powoli zapomina o przesz³o¶ci, ¿yj±c w zgodzie z przyrod± i mieszkañcami Cho³odu, ale do czasu…

“Cho³od” Twardocha to dla mnie monumentalna, napisana z rozmachem powie¶æ, wspania³a i okrutna zarazem. Pe³na potêgi natury, surowych arktycznych krajobrazów,  bieli ¶niegu, czerwieni krwi, nieposkromionej, piêknej  natury i bestialstwa cz³owieka. Wiele w niej trudnych emocji, bólu, cierpienia, poczucia straty. Nie jest to ksi±¿ka dla ka¿dego, ale mnie poch³onê³a bez reszty, sk³oni³a do wielu refleksji nad istot± cz³owieczeñstwa, nad tym, na ile nieludzkie okoliczno¶ci usprawiedliwiaj± nieludzkie zachowanie? I sam bohater,  Widuch, jak widmo, b³±kaj±cy siê po arktycznych bezkresach, poszukuj±cy wolno¶ci, mierz±cy siê z pustk± w sobie i wokó³ siebie, cz³owiek, który nigdzie nie jest u siebie, bezpañstwowiec pozbawiony to¿samo¶ci. Czy jest zwyciêzc±, nie wiem…

“Cho³od” to kwintesencja Twardocha, proza brutalna, mêska, szczera, autentyczna, napisana nowatorskim jêzykiem, wymy¶lonym zapewne przez autora na potrzeby tej  ksi±¿ki, a zdolno¶ci lingwistyczne pisarza s± naprawdê spore. 

“Cho³od” to jedna z najlepszych ksi±¿ek, które przeczyta³am w tym roku. Szczerze polecam!

Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - etiudyliterackie
etiudyliterackie
Przeczytane:2023-01-22,

Ju¿ od d³u¿szego czasu zamierza³am skonfrontowaæ siê z twórczo¶ci± Szczepana Twardocha, ale przyznajê, ¿e mia³am pewne obawy…
Jaki¶ czas temu ogl±dam serial "Król" na podstawie ksi±¿ki autora i przyznajê, ¿ê by³ bardzo dobry, choæ poruszaj±cy trudn± tematykê, ale o co chodzi³o z tym wielorybem na pocz±tku i na koñcu? Ca³y czas stanowi to dla mnie zagwozdkê, a mo¿e doszukujê siê czego¶, czego zupe³nie nie ma?

W koñcu postanowi³am spróbowaæ… i na pierwszy ogieñ posz³a najnowsza ksi±¿ka Cho³od.
Moje uczucia s± totalnie pomieszane i popl±tane….
Zaczê³o siê wybornie, pozna³am wiele tajników ¿eglugi, s³ów bran¿owych, pomy¶la³am sobie: „to bêdzie ¶wietna przygoda” i wtedy bach… pojawia siê opowie¶æ w opowie¶æ, taka trochê Incepcja (swoj± drog± uwielbiam ten film!) Szczepan „zatapia siê” w dzienniku Konrada Widucha, który ma staæ siê idealnym materia³em na kolejn± ksi±¿kê. Co prawda autor w pewien sposób próbuje nakre¶liæ czytelnikowi, dlaczego zosta³ u¿yty taki w³a¶nie jêzyk w zapiskach Widucha, to by³y momenty, ¿e w±tpi³am sama w siebie, czasami trudno by³o mi przebrn±æ przez kolejne zdania. W opowie¶ci dotar³am w koñcu do opisów Cho³odu…. nigdy, ale to nigdy nie chcia³abym siê znale¼æ w takim miejscu, na szczê¶cie to miejsce poza czasem i histori±, wiêc trudno tam trafiæ, a mo¿e w ogóle nie istnieje…
Mia³am wra¿enie jakbym cofnê³a siê w czasie, kiedy wszystko by³o prymitywne, surowe, a cz³owieczeñstwo zaczyna³o siê dopiero rozwijaæ. Przebrnê³am przez lody, ¶niegi, morza i na koñcu znalaz³am… no w³a¶nie… wiele niedopowiedzeñ, bo czy przedstawiona historia mê¿czyzny, którego spotka³y okrutne rzeczy, a i sam potrafi³ byæ z³ym „cze³owiekiem” wydarzy³a siê naprawdê?

Do tej lektury potrzeba wiele cierpliwo¶ci, nie mówiê, ¿e to by³a z³a ksi±¿ka, ale bardzo specyficzna i w zasadzie takie mia³am przeczucie od samego pocz±tku, kiedy tylko po ni± siêgnê³am. To jakby jednocze¶nie czuæ niepokój, braku zrozumienia, ale z drugiej strony ogromn± ciekawo¶æ i mimo pewnych w±tpliwo¶ci chêæ poznania o co w tym wszystkim chodzi.

Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - bookwmkesie
bookwmkesie
Przeczytane:2023-01-22,

Autora chyba nie trzeba przedstawiaæ! Szczepan Twardoch od tej pozycji nale¿y do grupy jednych z moich ulubionych pisarzy. To by³o moje pierwsze spotkanie z jego twórczo¶ci± i na pewno nie ostatnie. Szkoda, ¿e nie mia³am wiêcej pozycji w domu, bo macie tak, ¿e przy pierwszym spotkaniu z twórczo¶ci± jakiego¶ autora chcecie wiêcej i wiêcej? Tak mam w tym przypadku, lecz muszê przyznaæ siê, ¿e momentami nie by³o ³atwo przez jêzyk, jakim napisana jest ksi±¿ka, lecz podkre¶lam, ¿e w niczym nie ujmuje tre¶ci. Tak jak czytasz pozycje, przy których sprz±tasz, je¼dzisz samochodem, tak tutaj na spokojnie w domu czyta³am na przemian ze s³uchaniem w wersji audio, bo dana chwila z przygod± Konrada Widucha wci±ga na maksa, ale te¿ tego, czego nie mog³am zrozumieæ czytaj±c to ratowa³a mnie w wersja elektroniczna. Kim jest Konrad Widuch i co prze¿y³ tego ju¿ musicie dowiedzieæ siê sami.

 

Ksi±¿ka to taka forma pamiêtania z jego wypraw, jakie sprawia³y, ¿e nie by³o ³atwo, ale… Jêzyk, jakim siê pos³uguje nie nale¿y do ³atwych (to jeden z argumentów, które przekona³y mnie do formy audio ni¿ forma czytana) Nie wiem, czy spotkali¶cie autorów, którzy dan± pozycj± sprawili, ¿e odczuwali¶cie wszystko to co nasi bohaterowie. Mróz, g³ód, poni¿enie, walka o ¿ycie, walka o jutro. Bola³y mnie wszystkie miê¶nie, by³o mi zimno. Zastanowi³o mnie to ile by³abym w stanie wytrzymaæ i jaki jest mój próg wytrzyma³o¶ci? Jestem pod wielkim podziwem dla autora za ca³y ten obraz nie tyle bohaterów ile klimatu, miejsc, jakie poznacie, historii danych postaci, ale w szczególno¶ci jêzyka, jakim pos³uguj± siê bohaterowie. To jak ¿ycie cz³owieka z dala od cywilizacji, od tego, co zna³ wp³ywa na jego psychikê.

 

Podoba mi siê forma zwrotu „nieistniej±ca czytelniczko”, bo dziêki temu ma siê wra¿enie, ¿e bohater Konrad szczerze jak przy spowiedzi opisuje wszystko to, co go spotka³o. Forma pamiêtnika jest fantastyczna. Cho³od to miejsce, w którym mo¿na straciæ cz³owieczeñstwo, ale te¿ miejsce, w którym wszystko i nic nie ma znaczenia. Opisów ksi±¿ki jest pe³no wiêc z ca³ego serca polecam zapoznaæ siê i gwarantuje, ¿e gdzie¶ w po³owie ksi±¿ki chocia¿ raz zastanowisz siê nad w³asnym ¿yciem i to, co masz. Nie potrafiê pisaæ tak jako¶æ m±drze, nie potrafiê analizowaæ bohaterów czy tre¶ci, ale potrafiê opisaæ w³asne uczucie, jakie towarzyszy³y mi podczas czytania, czy s³uchania lektury i opisa³am wcze¶niej wiêc z czystym sumieniem polecam. Je¿eli bêdziesz mia³ trudno¶æ to uwierz ¿eby nie rezygnowaæ bo ta historia jest tego warta.

Link do opinii

 Proza Szczepana Twardocha ujê³a mnie w ka¿dej wydanej przez autora ksi±¿ce, ka¿da z nich jest odrêbn± histori±, opowie¶ci± która przedstawi³a mi cechy i charakter powie¶ci, postaci, fabu³a, opisana w niewybrednym stylu, z zaci±giem który wymaga zrozumienia dla tre¶ci, buduje obraz bohatera i pozwala wczuæ siê w klimat, a atmosfera powie¶ci ; Cho³od ; siêga wysokich szczytów. Niebanalna, trudna, miejscami niewiarygodna, ukazuje klimat polarny, surowe ¿ycie, walkê o przetrwanie, ale tak wci±gaj±ca narracja mo¿e spowodowaæ ¿e wpadniecie w karty historii od 1946 r. poznaj±c g³ównego bohatera Kondrada Wilgelmowicza, innymi s³owy Innosrañca, który dotar³ do Cho³odu przez ¶niegi, mróz, lody, z brakiem nadziei, z drwin±, z niebywa³± wiedz± poruszania siê po takich ziemiach opuszczonych i nie zamieszkanych przez ludzi, niby obcy dla innych, m±¿ dla Sofie, ojciec dla dwójki dziewczynek, które w raz z matk± uciek³y by szukaæ schronienia przed wojn±. W³adaj±cy kilkoma jêzykami, bolszewik który budowa³ ustrój w Rosji Sowieckiej, mi³o¶nik komunizmu oddany rewolucji. Aresztowany i skazany w latach 1937, resztkami si³ ucieka z ³agru. To by³ cz³owiek silny, by³y marynarz niemieckiej marynarki wojennej podczas pierwszej wojny ¶wiatowej, Widuch by³ ambitny, zawistny, niby nie czyni³ szkody a oddawa³ za sprawiedliwo¶æ tym co nadepnêli mu na odcisk, wyrusza w drogê z pewnym Gabaidze, worem w zakonie, napotkawszy po drodze Ljubow. Co spotykaj± po drodze, jak zakoñczy siê ta opowie¶æ wrêcz nie wiarygodna, mosiê¿na, okrojona ¶mierci±, z lekk± ironi± wiary. Czy Konrad odzyska spokój, wolno¶æ? Ca³± tê historiê spisan± do zeszytu jako forma pamiêtnika, dostaje Szczepan Twardoch który maj±c dosyæ szarej rzeczywisto¶ci udaje siê na wyprawê do Spitsberga, gdzie tam poznaje tajemnicz± kobietê. Ta znajomo¶æ przyniesie wiele znaków zapytania. 

Czytaj±c powie¶ci autora zawsze mam wra¿enie ¿e ma³o jest pisarzy którzy potrafi± tak zbudowaæ obraz, tak go przedstawiæ scenicznie, z tak bogat± tre¶ci±, bo jêzyk którym pos³ugiwa³ siê autor makronem jêzyka cho³odzkiego, czytaj±c ¶mia³o wyobrazi³am sobie cze³owieka który w go³odzie i cho³odzie laz³ przez ¿ywot, z lekkim zaci±giem, wracaj±c w±tkami do przesz³o¶ci, opisuj±c charakter chwil i momentów w którym bra³ czynny udzia³, przetrwanie które opisa³ by³o jakby wyrwane z kontekstu, nierealne, acz granicz±ce z cudem, a jednak surowo¶æ przyrody arktycznej, pos³ugiwanie siê tym co posiada³ przy sobie, kanibalizm który jest odra¿aj±cy a jednak wyci±ga³o siê rêkê w ostateczno¶ci, w obronie w³asnej przed ¶mierci± g³odow±, sceny upadku cz³owieczeñstwa czy heroiczna walka o przetrwanie, nik³a nadzieja która by³a t± wielk± iskr± wiary, dawa³a ostatnie tchnienie by i¶æ na przód. Mocna, dosadna powie¶æ o wnikaniu w g³±b siebie, bez pardonu, z wielkim przytupem, nie sztampowa, nie banalna, szczera i m±dra, przenikaj±ca w g³±b duszy, bo ta historia jest symbolem ludzi którym uda³o siê uciec z warunków nie ludzkich by odnale¼æ siê w sytuacji beznadziejnej, a jednak tli siê zawsze to nik³e ¶wiate³ko ratunku, wyj¶cia bez wyj¶cia. Polecam serdecznie. 

Wydawnictwo: ¦wiat Ksi±¿ki.

Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - Merry
Merry
Przeczytane:2023-03-04, Ocena: 5, Przeczyta³am, 26 ksi±¿ek 2023, 52 ksi±¿ki 2023,

,,Cho³od" Szczepana Twardocha nie jest moim pierwszym spotkaniem z twórczo¶ci± tego autora. Pamiêtam, ¿e jego ,,Król" zrobi³ na mnie bardzo du¿e wra¿enie, choæ nie by³a to lekka lektura. A jak by³o w przypadku ,,Cho³odu", którego pozna³am przes³uchuj±c audiobooka? 

 

Konrad Widuch jest ¦l±zakiem i komunist± w pe³ni oddanym rewolucji. Wraz z Karolem Radkiem udaje siê do sowieckiej Rosji, gdzie walcz±c w Kontrarmii w wojnie 1920 roku stara siê wprowadzaæ w ¿ycie proletariacki porz±dek. Okazuje siê, ¿e propagowane przez niego pogl±dy zaczynaj± zbieraæ swoje ¿niwo i podczas czystek 1937 roku sam Konrad zostaje aresztowany i zes³any do ³agru. Udaje mu siê jednak uciec i od tej pory zaczyna siê jego tu³aczka przez wieczne ¶niegi, lody i surowy klimat tundry.

 

Pewnego dnia trafia do osady nazywanej przez swoich mieszkañców Cho³odem. ¯ycie tutaj biegnie zupe³nie inaczej ni¿ w cywilizowanym ¶wiecie. Osadnicy ¿yj± zgodnie z natur±, poluj± na zwierzêta, maj± swoje zwyczaje, jêzyk i nigdy nie obi³o im siê o uszy nazwisko Stalin. A¿ do pewnego momentu...

 

,,Cho³od" nie jest powie¶ci± prost± w odbiorze. Nie jest to te¿ ksi±¿ka na jeden raz, któr± przeczyta siê (lub przes³ucha) jednym tchem. Choæ nie uwa¿am, ¿e to ³atwa lektura, z pewno¶ci± jest warta uwagi, a zag³êbienie siê w jej tre¶æ zapewnia niesamowit± literack± ucztê. Przede wszystkim styl autora jest jedyny w swoim rodzaju. Pos³uguje siê plastycznym, ale mocnym, brutalnym jêzykiem, który na ka¿dym czytelniku wywrze wra¿enie. Tworzy drastyczne, naturalistyczne opisy. Jest dosadny i wulgarny. Przez niektórych z pewno¶ci± oburzaj±cy, ale w przypadku tej powie¶ci jest to na plus.

 

Ta wspomniana brutalno¶æ jest do¶æ charakterystycznym elementem towarzysz±cym w czasie czytania ,,Cho³odu". Brutalny jêzyk, brutalny klimat i brutalni bohaterowie. Okrucieñstwo jest na porz±dku dziennym. Pojawiaj± siê nawet w±tki kanibalistyczne. Do tego dochodzi samotno¶æ w otoczeniu arktycznego krajobrazu. Nie sposób sobie tego nie wyobraziæ. Czasami trochê mi to przypomina³o ,,Zjawê" z Leonardo di Caprio w roli g³ównej. 

 

To te¿ historia o podró¿y zarówno w jej oficjalnym znaczeniu, jak i metaforycznie. O podró¿y wewn±trz siebie, o poszukiwaniu swoich korzeni. To równie¿ opowie¶æ - pamiêtnik o rozczarowaniu ideami, ponoszeniu konsekwencji w³asnych wyborów.

 

,,Cho³od" jest lektur± trudn±, ale warto¶ciow±. Niesamowicie napisana, mroczna, mocna i wyrazista. Nie jest dla wszystkich czytelników, ale z pewno¶ci± mogê j± poleciæ tym, którzy poszukuj± nietuzinkowej, wymagaj±cej powie¶ci z motywem podró¿y. To te¿ lektura dla tych, którym niestraszny brutalny, wulgarny jêzyk, bardzo wzmacniaj±cy odbiór tre¶ci. Dla mnie jest to jedna z lepszych ksi±¿ek, jakie mia³am okazjê poznaæ, a raczej jeden z lepszych audiobooków, które mia³am okazjê przes³uchaæ.

Link do opinii
Zacznê od tego, ¿e nie jest to ³atwa lektura. Autor napisa³ j± trudnym jêzykiem niezrozumia³ym dla wielu czytelników, dlatego podczas czytania trzeba siê intensywnie skupiæ. Po poznaniu g³ównego bohatera mo¿na lepiej zrozumieæ ca³± tê historiê. G³ównym bohaterem jest Konrad Widuch, który w specjalnych notesach spisuje dzieje swojego ¿ycia. Zapiski kieruje do nieistniej±cej czytelniczki. Ma nadziejê, ¿e jego dwie córeczki ¿yj± i kiedy¶ bêd± mog³y przeczytaæ co siê z nim dzia³o, gdy parszywy los ich roz³±czy³. Nasz g³ówny bohater prze¿y³ prawdziwe piek³o. Dlatego ca³y czas zastanawia siê, czy: " [...] JA CZE£OWIEK? BY£ JA KIEDYKOLWIEK CZE£OWIEKIEM? [...]" Swoje notatki zacz±³ sporz±dzaæ 16 czerwca 1946 roku. Akurat to by³ dzieñ Pañski, czyli niedziela. Po 8 latach dowiedzia³ siê dok³adnie jaka jest data. To musia³ byæ bardzo wzruszaj±cy moment. Nasz bohater jest starym bolszewikiem. Poznaj±c jego historiê, dowiecie siê, kim jeszcze by³ i co robi³ w swoim ¿yciu po ucieczce z ³agru. Dowiecie siê równie¿ co dzia³o siê w osadzie zwanej Cho³odem. W kilku s³owach ch³ód, g³ód, smród, walka o przetrwanie i ¶mieræ czyhaj±ca na ka¿dym kroku. Tutaj nie wolno nikomu ufaæ. Najlepszy przyjaciel potrafi zabiæ. Czy nasz bohater zawsze by³ idealny? Czytaj±c "Cho³od" dowiecie siê równie¿, co sta³o siê z palcami naszego Konrada Widucha. Czy Widuch jeszcze kiedykolwiek zobaczy³ swoj± rodzinê? Dlaczego musieli siê rozdzieliæ? Na pocz±tku, w ¶rodku i na koñcu wystêpuje sam autor, który na swojej morskiej drodze spotka³ pewn± staruszkê. Borghild Moen by³a w³a¶cicielk± jachtu "Isbjorn". On przyci±ga³ do siebie Szczepana. Dlaczego? Tego dowiecie siê podczas czytania ksi±¿ki "Cho³od". To dziêki temu zbiegowi okoliczno¶ci pozna³ historiê Konrada Widucha. W swojej najnowszej ksi±¿ce postanowi³ nam j± przedstawiæ. W tej ksi±¿ce znajdziecie mnóstwo ró¿nych jêzyków, a to ze wzglêdu na ró¿ne postacie w niej wystêpuj±ce. Oczywi¶cie nasz bohater zna kilka jêzyków. Jakich? To moja s³odka tajemnica. W ksi±¿ce znalaz³am morski mro¼ny i bardzo zdradliwy klimat. Tu³aczkê g³ównego bohatera i jego intensywn± walkê o przetrwanie. Reasumuj±c, jestem zadowolona z tego, ¿e mog³am poznaæ bolesn± historiê Konrada Widucha. Czyta³am j± bardzo wolno, ¿eby lepiej zrozumieæ ca³± opowie¶æ. Momentami by³am bardzo przera¿ona, a wrêcz wstrz±¶niêta. Chêtnie kiedy¶ do niej powrócê, bo ta lektura warta jest ponownego przeczytania. Dziêkujê piêknie autorowi, ¿e zabra³ mnie w tê morsk± mro¼n± przygodê. Dziêki temu wiem jak cenne i kruche jest ¿ycie. Przekona³am siê, ¿e w ekstremalnych warunkach cz³owiek zdolny jest do wszystkiego naprawdê wszystkiego. By³o to moje pierwsze czytelnicze spotkanie z twórczo¶ci± Szczepana Twardocha i ju¿ wiem, ¿e nie ostatnie. Autor nie owija w bawe³nê. Pisze jak by³o i to siê czuje. Widaæ, ¿e w swojej najnowszej ksi±¿ce odda³ ca³e serce. Ta historia jest dosyæ brutalna, dlatego radzi³abym j± czytaæ jedynie osobom doros³ym. Z ca³ego serca polecam ksi±¿kê "Cho³od", mommy_and_books.
Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - Maryjusz70
Maryjusz70
Przeczytane:2023-01-03, Ocena: 5, Przeczyta³em, Mam,

Brawo. Pan Twardoch powróci³! Powie¶æ formatu moich ulubionych: "Morfiny" i "Króla". Ciekawa tematyka, wci±gaj±ca akcja, znakomity, lekko wulgarny (ale jak najbardziej na miejscu) styl i zawarte w ksi±¿ce przes³anie o rozczarowaniu komunizmem, który zjada swoje dzieci. No i syberyjsko-polarne klimaty po³±czone z opisem zwyczajów ich rdzennych mieszkañców.

Link do opinii
Avatar u¿ytkownika - NaturaLapsea
NaturaLapsea
Przeczytane:2022-12-26, Ocena: 4, Przeczyta³em, 52 ksi±¿ki 2022,

Jean Paul-Sartre twierdzi³, ¿e ka¿dy marzyciel jest skazany na wiele rozczarowañ.
Czy rozczarowanie boli? Tak. Przekona³ siê o tym bohater powie¶ci Twardocha, a tak¿e na pewnym poziomie i sam autor.

Link do opinii
Inne ksi±¿ki autora
Morfina. Audiobook
Szczepan Twardoch0
Ok³adka ksi±zki - Morfina. Audiobook

Bestsellerowa powie¶æ Szczepana Twardocha w wyj±tkowej interpretacji Macieja Stuhra! Bóg? Honor? Ojczyzna? Morfina! Konstanty Willemann, warszawiak...

Sternberg
Szczepan Twardoch0
Ok³adka ksi±zki - Sternberg

Dwaj arystokraci, hrabiowie Sternberg, podejmuj± walkê z ¿±dnym krwi i opanowanym rewolucyjnym szaleñstwem mot³ochem. Zwyciê¿aj±, lecz ich zwyciêstwo niesie...

Zobacz wszystkie ksi±¿ki tego autora
Recenzje miesi±ca
Smolarz
Przemys³aw Piotrowski
Smolarz
Babcie na ratunek
Ma³gosia Librowska
Babcie na ratunek
Wszyscy zakochani noc±
Mieko Kawakami
Wszyscy zakochani noc±
Ba¶ka. £obuzerka
Basia Flow Adamczyk
 Ba¶ka. £obuzerka
Zaniedbany ogród
Laurencja Wons
Zaniedbany ogród
Dziennik Rut
Miriam Synger
Dziennik Rut
Poka¿ wszystkie recenzje
Reklamy