Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2010-02-01
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 511
Tytuł oryginału: Different Seasons
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Królicki Zbigniew Andrzej
Zbiór 'Cztery pory roku', wydany uprzednio jako 'Skazani na Shawshank', rozsławiła pierwsza nowela przeniesiona na ekran kinowy Franka Darabonta. Film otrzymał siedem nominacji do Oscara. Oprócz 'Skazanych na Shawshank' w tomie znajdują się minipowieści 'Zdolny uczeń', 'Ciało' i 'Metoda oddychania'.
Skazani na Shawshank
Andy Dufresne odsiaduje karę dożywotniego więzienia za podwójne morderstwo, którego nie popełnił. W Shawshank rządzą sadystyczni strażnicy, a dyrektor więzienia to hipokryta i oszust. Ale Andy jest sprytniejszy od każdego z nich. Lata, jakie przyjdzie mu spędzić w celi, wykorzysta na przygotowanie misternego planu zemsty - tak zaskakującego, że zmyli nawet najbliższych mu współwięźniów...
Zdolny uczeń
Todd Bowden wpada na trop hitlerowskiego zbrodniarza, który pod przybranym nazwiskiem ukrywa się w amerykańskim miasteczku. Trzynastoletni chłopak okaże się bardzo pojętnym uczniem oprawcy z Auschwitz...
Ciało
Czwórka dwunastoletnich chłopców wyrusza do lasu w poszukiwaniu ciała martwego nastolatka...
Metoda oddychania
Emlyn McCarron opowiada historię niezwykłego porodu, jaki przed laty odebrał w Wigilię Bożego Narodzenia. Porodu, który zaczął się śmiercią pacjentki w wyjątkowo drastycznych okolicznościach...
Książkę czytałam na jednym wdechu. Mimo tego, że dobrze jest mi znana jej ekranizacja, czułam się, jakbym pierwszy raz przeżywała te historię. Nie jest ona typową, kilkuset stronicową powieścią Kinga, której połowę poświęca na opisy przyrody. W dość krótkim opowiadaniu, udało mu się jednak wszystko dokładnie opisać. Miejsca i postaci są tak konstruowane, że czułam się, jakbym była obserwatorem wszystkich zdarzeń.
Polecam każdemu, kto na chwilę chce oderwać się od rzeczywistości.
Trójka przyjaciół wygrywa pojedynek na zagadki i uchodzi z życiem z zastawionej pułapki. W konfrontacji z maszyną zwycięzcą zostaje młody...
"Wierzę w to, że w każdym człowieku jest drugi człowiek, obcy..." napisał Wilfred Leland James na pierwszych stronach swojego emocjonującego wyznania,...
Przeczytane:,
Jedne z najlepszych opowiadań Kinga. Strasznie mnie wciągnęły. Nie wiem czemu do tej pory nie sięgnęłam po tę książkę.
Książka zawiera cztery opowiadania związane z porami roku. W tym
- „Wiosna nadziei” a w niej tytułowi „Skazani na Shawshank”
- „Lato zepsucia. Zdolny uczeń”
- „Jesień niewinności. Ciało”
- „Zimowa opowieść. Metoda oddychania”
Choć tylko pierwsza opowiada o tytułowym wiezieniu, we wszystkich jest element zbrodni zasługujący właśnie na skończenie w nim. Wszystkie opowiadania są genialnie opisane i wciągające.
W pierwszym poznajemy typowe więzienne życie. Jak radzą sobie ci najgorsi zbrodniarze i ci niewinnie skazani. Co podtrzymuje na duchu, co skazuje na klęskę. Bardzo bogate i ciekawe zestawienie rożnych charakterów. Wiezienie staje się osobnym światem, społecznością, w której każdy ma swoje miejsce, każdy próbuje znaleźć sobie nieodpowiadające mu zajęcie. Najważniejsze jednak jest to opowieść o genialnym sprycie, ambicjach i zdolnościach. Opowiadanie uczy jak się dostosować do społeczności, żeby przeżyć a także ze w życiu trzeba być przygotowanym na wszytko.
„W obliczu nadchodzących kłopotów ludzie dzielą się na dwa rodzaje. (...) Pierwszy rodzaj człowieka po prostu ma nadzieję, że wszystko będzie dobrze. (...) Ten drugi gość wie, że nie ma nic złego w tym, by oczekiwać najlepszego, o ile jesteś przygotowany na najgorsze.”
Drugie opowiadanie podobało mi się najbardziej ze wszystkich. Wspaniale ukazanie tego co może się kryć w człowieku. Mamy okrywającego się już, starego, byłego SS-mana. Niewinny dziadek trochę zgryźliwy, bo chce się odizolować od wszystkich. Przepełniony strachem przed kara i poczuciem winy. Zjawia się u niego uczeń. Wylatkowo zdolny i mądry chłopczyk. Przynoszący do domu najlepsze oceny, wyjątkowo grzeczny, zdolny, uczynny. A jednocześnie też zafascynowany historiami z wojny. Meczy staruszka na tyle by ten w końcu zaczął mu opowiadać najmroczniejsze szczegóły z obozów koncentracyjnych. Opowieści te powoli uwalniają w obojga coś czego nikt by się nie spodziewał. Piękne ukazanie złej części psychiki człowieka. Najgorszy horror tworzy sam człowiek. A to co wydaje nam się już historią może wrócić.
Całkiem przyjemne trzecie opowiadanie o ile opowieść o martwym ciele znalezionym przez dzieci może być przyjemna hehe. Jak w poprzednim mieliśmy idealnego grzecznego chłopczyka z ukrytymi mroczni skłonnościami tak teraz zupełnie przeciwnie. Mamy grupę łobuziaków ociekających z domu, kombinujących ile się da. Niezbyt mądrych, nie pochodzących z dobrych rodzin, mieszających się w bojki i kłopoty. A jednak to ze czytają w ukryciu pisma dla dorosłych jest całkiem niewinne. Śledzimy ich przygody w poszukiwaniu martwego ciała zamordowanego chłopaka powoli odkrywając w tych łobuzach niewinność, delikatność i wrażliwość. Już doskonale o tym mówi także wstęp, opis traumy jaki wywołała w bohaterze ta przygoda gdy jest już dorosły.
O najważniejszych sprawach najtrudniej opowiedzieć. Są to sprawy, których się wstydzisz, ponieważ słowa pomniejszają je - słowa powodują, iż rzeczy, które wydawały się nieskończenie wielkie, kiedy były w Twojej głowie, po wypowiedzeniu kurczą się i stają się zupełnie zwyczajne.
W opowieść przeplecione są inne króciutkie opowiadanka, gdyż jeden z bohaterów jest rosnącym pisarzem i dzieli się z nami początkami swojej twórczości.
Ostatnie opowiadanie jest jednocześnie najkrótsze i najsłabsze moim zdaniem. Jak w poprzednim opowiadani chłopca nie miały istotnego znaczenia dla fabuły tak tutaj powieść zawarta w tym opowiadaniu jest najważniejsza. Wysłuchana w pewnym tajemniczym klubie przed wigilią przerażająca historia pewnego porodu. Opowieść o tym jak trudno było kiedyś niezamężnym ciężarnym kobietom i zakończenie z dreszczykiem.
Podoba mi się to, że wszystkie opowieści w jakiś sposób się łączą i mają pewne wspólne cechy, o których już wspominałam. Wszystkie cztery są naprawdę warta przeczytania.