Otaczający świat widziany oczami dziewczynki w wieku nieprzekraczającym 10 lat. Tutaj mamy przedstawiony obraz rodziny borykającej się z alkoholizmem ojca dziewczynki, przemocą psychiczną i fizyczną. W latach 90. nikogo nie dziwił to co zostało przedstawione przez Autorkę, ale w dzisiejszych czasach głośno by mówiono, że ta rodzina jest patologiczna i dysfunkcyjna.
Dziewczynka traktowana jest jako część wyposażenia rodziny, ma siedzieć po cichu i wypełniać polecenia. Nikt nie pyta się jak się czuje, czy czegoś potrzebuje, jej potrzeby są spychane na bok, bo przecież ma co jeść, ma ubrania, więc czego by mogła chcieć więcej. Ale też nie brakuje bicia za przewinienia nie tylko od ojca, ale również matki.
Smutny i przejmujący obraz dziecka lat 90., ale musimy też pamiętać że nie każde dzieciństwo tak wygladalo.