Bestiariusz germański. Potwory, olbrzymy i święte zwierzęta

Ocena: 5 (1 głosów)
"Bestiariusz.." koncentruje się na tych mniej przyjemnych stworach: wężach, smokach, olbrzymach, trollach, wilkołakach, krakenach, wrogich człowiekowi mieszkańcach gór, lasów i mórz. Oto księga germańskich bestii.

Informacje dodatkowe o Bestiariusz germański. Potwory, olbrzymy i święte zwierzęta:

Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2012 (data przybliżona)
Kategoria: Encyklopedie, słowniki, leksykony
ISBN: 978-83-62129-08-9
Liczba stron: 258

więcej

Kup książkę Bestiariusz germański. Potwory, olbrzymy i święte zwierzęta

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Bestiariusz germański. Potwory, olbrzymy i święte zwierzęta - opinie o książce

Avatar użytkownika - Puchatka
Puchatka
Przeczytane:2016-07-30, Ocena: 5, Przeczytałam,
Daj się porwać potworowi Z mitologicznymi wierzeniami spotkał się każdy, chcąc nie chcąc, trzeba było poznać kilka historii na lekcjach języka polskiego, poza tym zarówno literatura, jak i film czerpią z mitów pełnymi garściami, czego mamy świadomość, najczęściej. Problem w tym, że najbliższa jest nam mitologia grecka, a prawie nieznane pozostają dla nas wierzenia germańskie. Często nie zdajemy sobie sprawy z tego, że ten czy inny potwór związany jest z bogatym światem magii, który bujnie rozwijał się nie tylko na terenie Grecji, ale też Anglii, Niemiec czy Skandynawii - coś tam wiemy, owszem, ale nie potrafimy tego umiejscowić lub nie mamy pewności. Z pewnością kojarzycie wilkołaki, trolle czy ogry - w końcu to bohaterowie wielu książek oraz filmów. Niemal w każdej fantastycznej publikacji znajdzie się jakieś magiczne stworzenie albo zwierzę obdarzone jakąś szczególną mocą. To wiemy, ale czy nie ciekawi Was, skąd wywodzą się owe potwory, jakie przypisywano im właściwości i jak zmieniał się ich wygląd na przestrzeni wieków? Powiem Wam tak - lepiej wiedzieć więcej, bo zawsze lepiej, a skąd brać takie informacje? Tu na pewno sprawdzi się Bestiariusz germański, a w nim informacje o potworach, olbrzymach i świętych zwierzętach. Wierzenia, o których mowa w Bestiariuszu, wyrosły z mitów pogańskich, przy czym autor zaznacza, że z czasem zmieniły one nieco oblicze - początkowo przekształcały się w baśnie, podania i inne ludowe przekazy, by finalnie stać się zwykłymi przesądami. Pewnie kilka z nich obiło się Wam o uszy, ale szczerze wierzę w to, że większości nie znacie. Nie będę Wam opisywać kolejnych historii, bo warto poznać je samemu, ale muszę Was ostrzec - to wciąga. Śledzenie kolejnych potworów, przeglądanie rycin, zgłębianie schematów potrafi zająć umysł na długie godzin, przy czym dostarczy ogromnej ilości informacji, ale i wartościowej rozrywki. Publikacja Artura Szrejtera podbiła moje czytelnicze serducho, Natychmiast dałam się porwać w świat magii, tajemniczych stworów i odpłynęłam w krainę niezwykłych historii. Zatopiłam się w opowieściach, które znałam, ale też poznałam wiele nowych. Stanęłam oko w oko z demonami, o których wcześniej nikłe, jak się okazało, pojęcie, więc usystematyzowałam wiedzę na ich temat. No i, co mnie bardzo cieszy, odkryłam zastępy bestii, o których wcześniej nie miałam okazji usłyszeć. Bestiariusz w dobrej formie Bestiariusz germański jest publikacją, z którą warto się zapoznać, przy czym warto zaznaczyć, że autor wprowadza nas w świat potworów bezboleśnie, na co ogromny wpływ ma niewątpliwie przyjęta w tym opracowaniu forma. Po krótkich wstępie dostaje czytelnik Objaśnienia skrótów użytych w tekście, przyznam, że to niezwykle pomocne narzędzie, które jednak z czasem przestaje być potrzebne - skróty dają się oswoić, więc do Objaśnienia... zagląda się wraz z postępującą lekturą coraz rzadziej. Kolejną część stanowi sam Leksykon - niezwykle przejrzysty, świetnie skomponowany. Każde hasło zaczyna się od nazwy/imion potwora wraz z etymologią (wyjaśnienie pochodzenia i, jeśli to możliwe, pierwotnego znaczenia słowa). Kolejnym etapem jest zapoznanie się z obszarem, na którym grasował potwór lub też nadal można grasuje, według wierzeń zamieszkujących dany region ludności. Wprowadzenie kończy czas - autor wskazuje ramy czasowe, w których wierzono/widziano konkretną bestię. Potem jest tylko lepiej. Czytelnik otrzymuje jasną, przejrzystą i podaną naprawdę prostym językiem (co ważne!) charakterystykę stwora. Następnie wchodzimy w świat baśni, podań czy nawet pieśni - autor przytacza konkretne fragmenty opowieści lub lakoniczną historię opracowaną na podstawie konkretnego źródła (wraz z jego podaniem). Na koniec zwięzłe podsumowanie - omówienie materiału. Kolejna część - Tablice pokrewieństwa stworów demonicznych - w tym miejscu, na jedenastu tablicach, znajdziemy prawdopodobne stosunki pokrewieństwa pomiędzy poszczególnymi grupami demonów. Po tych wszystkich przyjemnościach czas na uzupełnienie wiadomości - Szrejter odsyła nas do licznych źródeł, więc dotarcie do większej ilości informacji nie będzie stanowić dla nas żadnego problemu. No i na sam koniec coś, co uwielbiam - Indeks nazw własnych - naprawdę mam słabość do wszelkich indeksów, takie moje małe zawodowe zboczenie. Podsumowując, Bestiariusz germański. Potwory, olbrzymy i święte zwierzęta to doskonale opracowana, dopieszczona kopalnia wiedzy. Wchodzimy w niezwykle ciekawy świat, poznajmy nowe, utrwalamy już poznane. Polecam wszystkim miłośnikom mitologicznych bestii, ale też tym, którzy chcą się dowiedzieć czegoś ciekawego - Bestiariusz dostarczy Wam potężnej dawki informacji w bardzo przystępnej i przejrzystej formie. Wady? Jest jedna wielka - to, co dobre, szybko kończy, a chciałoby się więcej i może nieco obszerniej.
Link do opinii
Inne książki autora
Herosi mitów germańskich, tom II. Sigurd bohater północy
Artur Szrejter0
Okładka ksiązki - Herosi mitów germańskich, tom II. Sigurd bohater północy

Herosi ze starogermańskich opowieści zabijali potwory, pokonywali wrogów, zdobywali skarby i piękne kobiety. Żyli w świecie wielorękich olbrzymów...

Wielka wyprawa księcia Racibora. Zdobycie grodu Konungahela przez Słowian w 1136 roku
Artur Szrejter0
Okładka ksiązki - Wielka wyprawa księcia Racibora.  Zdobycie grodu Konungahela przez Słowian w 1136 roku

Poznaj historię najazdu zaliczanego do największych średniowiecznych operacji wojskowych Północnej Europy. Najazdu, podczas którego starano...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy