Bezdomne wampiry o zmroku


Tom 0 cyklu Szlurp i Burp
Ocena: 4.75 (4 głosów)
opis
Inne wydania:

Wampiry Szlurp i Burp - któż z nas nie zna, nie uwielbia i nie zachwycał się tym słynnym  komiksowym duetem przezabawnych krwiopijców, powołanych do życia za sprawą literackiej twórczości Tadeusza Baranowskiego. Twórczości, która to w postaci krótszych lub dłuższych historii obrazkowych, ukazywała się na przestrzeni blisko ćwierćwiecza (lata 1985 - 2009) na łamach najrozmaitszych czasopism w kraju i za granicą. Dziś oto, dzięki Wydawnictwu Kultura Gniewu, mamy okazję przypomnieć sobie raz jeszcze te fantastyczne opowieści za sprawą premiery komiksowego albumu pt. "Bezdomne wampiry o zmroku". Albumu, zawierającego zbiorcze wydanie historii znanych i lubianych, jak i też nigdy dotąd wcześniej nie publikowanych.

 Komiks ten oferuje nam sobą zestaw  15 historii o przygodach wampirzego duetu, ułożonych tu w chronologicznym szeregu, od najstarszej począwszy, a na najnowszej skończywszy. I tak oto wraz z Szlurpem i Burpem przemierzamy ponure dzielnice miast Polsywanii, spotykając na swej drodze podejrzane typy, bohaterów rodem z literatury i filmu, a także całą gamę najrozmaitszych potworów, przy których to nasze wampiry jawią się jak dwa dobre duszki... Przede wszystkim jednak przeżywamy u ich boku moc zwariowanych, ekscytujących i przezabawnych przygód, które to zazwyczaj należą do grona tych jak najbardziej pechowych, a sprokurowanych przez szalone pomysły Szlurpa i Burpa... 

 Lektura tego albumu, to połączenie przedniej zabawy czytelniczej, z niezwykłą podróżą nostalgiczną w czasie. Otóż z jednej strony zawarte tu mini opowieści niosą nam sobą wielkie emocje, barwne wydarzenia, ekscytujące momenty i salwy niepowstrzymywalnego śmiechu, z drugiej zaś prowadzą nas sobą przez historię naszego kraju i nas samych, tak bardzo zmieniających się na przestrzeni tych blisko 25 lat... To również sentymentalna podróż do naszej młodości, kiedy to gdzieś na końcowych stronach jednego z szarych i kiepsko wydanych czasopism, pasjonowaliśmy się wampirzymi przygodami tej sympatycznej, krwiopijczej pary nieudaczników, których to nie sposób nie polubić... I jest w tym jakaś swoista magia czasu, który czyni tę literacką pozycję wyjątkową...

 Pod względem fabularnym, historie te prezentują niezwykle intrygująco, barwnie, spektakularnie. Pomysłowość autora na kolejne perypetie Szlurpa i Burpa wydaje się bowiem nie ograniczoną, wikłając ten duet m.in. w konfrontację z Thorgalem, czyniąc ich bezdomnymi, stawiając na ich drodze zawodowego łowcę wampirów, nasyłając na ów duet hordę przerażających zombie, czy też chociażby racząc nas retrospektywną opowieścią o młodzieńczej miłości Szlurpa... To czasami zwariowane, niezwykle widowiskowe i spektakularne opowieści, czasami zaś sama proza wampirzego życia, lecz niezależnie od charakteru tych historii, zawsze są one dla nas niezwykle pasjonujące. Świetny pomysł, trafiający w punkt scenariuszu i konstrukcja fabuły, jak i inteligentny, często ironiczny finał - oto, co czyni te mini opowieści autorstwa Tadeusz Baranowskiego i odpowiedzialnego za oryginalną wersję scenariusza belgijskiego autora - Jeana Dufauxa, tak świetnymi!

 Równie imponująco prezentuje się niniejszy album, także i pod kątem graficznym. To niezwykle widowiskowe, szczegółowe, pociągnięte wyrazistą kreską i doskonale skalibrowane rysunki, porywające nas sobą bez reszty i oddające w iście bajkowy sposób treść tego komiksu. To również cała gama pięknych barw, jednak z ukierunkowaniem na te bardziej mroczne, głównie podchodzące pod mocną zieleń, czerwień i niebieskość. Co ciekawe, widoczne są pewne drobne, ale jednak istotne różnice pomiędzy rysunkami stworzonymi w latach 80-tych, a tymi powstałymi w późniejszym okresie, co także ma swój dodatkowy smaczek. Całości dopełniają rozmiary i układ tych grafik, przybierających postać klasycznych, niewielkich obrazków w ramkach, wypełniających swoim szeregiem całe strony formatu A4. Pod względem graficznym - arcydzieło!

 Bardzo duże słowa uznania należą się także Wydawnictwu Kultura Gniewu, która to zadbało o to, by premiera tego albumu była jak najbardziej widowiskową. Mam tu na myśli m.in. duży format albumu, twardą okładkę i widniejącą na niej znakomitą grafikę autorstwa Tomasza Leśniaka, przejrzysty układ treści i rysunków oraz doskonałej jakości papier i piękne kolory. Wszystko to sprawia, iż obcowanie z tym dziełem daje wielką frajdę i przyjemność, jak i też oddaje w pełni należny hołd i wyraz uznania dla mistrza polskiego komiksu w osobie Tadeusza Baranowskiego i jego najsłynniejszego dzieła. Ponadto warto wspomnieć tu również o zawartym na początku albumu intrygującym wstępie Adama Ruska, który to przedstawił w nim niezwykle burzliwe, wydawnicze losy  cyklu o przygodach Szlurpa i Burpa, jakie to rozgrywały się na przestrzeni kilkudziesięciu lat. 

 Album "Bezdomne wampiry o zmroku", to spotkanie z komiksową komedią spod znaku grozy, w iście mistrzowskim wydaniu. Spotkanie oferujące nam możliwość przypomnienia, dla niektórych zapewne poznania, opowieści o barwnych przygodach najsłynniejszego wampirzego duetu w polskiej literaturze, które to porywają i zachwycają nas bez reszty. Wielkie dzieło, wspaniały hołd dla Tadeusza Baranowskiego, jak i przede wszystkim porcja wyśmienitej komiksowej uczty, z krwią jaką daniem głównym...;) Polecam - każdy miłośnik komiksu musi mieć ten album!

Informacje dodatkowe o Bezdomne wampiry o zmroku:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2017 (data przybliżona)
Kategoria: Komiksy
ISBN: 9788364858659
Liczba stron: 0
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię: Uleczkaa38

więcej
Zobacz opinie o książce Bezdomne wampiry o zmroku

Kup książkę Bezdomne wampiry o zmroku

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy