Macie ochotę na klasyczne opowieści o duchach??Uwielbiam gotyckie historyjki, które zapewne były snute wieczorami przy migoczącym blasku świecy czy kominka. Straszne opowieści, w których czuć klimat dawnych czasów, wywołujące dreszczyk grozy. W tym zbiorze znajdziemy sześć opowieści, które powstały na przełomie lat 1874-1908.Nastrojowe scenerie, stare domostwa, zakurzone zakamarki pełne pajęczyn, mroczne rodzinne sekrety i... tajemnicze widma. W historiach jakie snuł Henry, to nie tajemnicze duchy grają pierwsze skrzypce, ale psychologia postaci, ich reakcja na zjawiska nadprzyrodzone. Udręczeni bohaterowie, którym przyszło zmierzyć się z dziwnymi sytuacjami, ich umysł jest pełen rozterek. Czy naprawdę coś widzą, coś nadnaturalnego a może to projekcje bujnej wyobraźni lub chorego umysłu? Przewijają się tu też motywy lęków skrywanych głęboko w zakamarkach duszy, dojmujący żal, czy też zemsta zza grobu za doznane krzywdy W tym zbiorze wybija się tytułowy "Nacisk śruby", czyli niepokojąca opowieść o guwernantce, która ma opiekować się dwójką dzieci. Z czasem dziwne sytuacje sprawiają, że zaczyna się zastanawiać, czy traci zmysły, czy to, co widzi jest prawdziwe? Czy dzieci mogą być przeklęte? Co ciekawe, to właśnie na podstawie tego opowiadania powstał serial "Nawiedzony dwór w Bly", który mam ochotę sobie po tym odświeżyć. Oprócz tego, do moich faworytów należą opowieści "Upiorny czynsz" i "Sir Edmund Orme".Twórczość Jamesa wyróżnia się tym, że nie wszystko jest podane na tacy, niedopowiedzenia, niejednoznaczne zakończenia skłaniające do pobudzenia wyobraźni i własnej interpretacji.Uwielbiam taką subtelną grozę!
"Godziny włoskie" to godziny błogosławione, spędzone na odkrywaniu Włoch, ich klimatu, krajobrazów, scen rodzajowych. Tytuł książki kojarzy się...
Melodramat opowiada historię Catherine Sloper, córki zamożnego nowojorskiego lekarza, który obarcza ją winą za śmierć, zmarłej podczas porodu matki. Główny...