Tak naprawdę „Ja, robot” jest na swój sposób zbiorem różnych opowiadań czy historii, które mimo wszystko wydają się mieć wspólny wydźwięk. Roboty posiadające sztuczną inteligencję zaczynają popadać w obłęd, stają się świadome własnej siły i mądrości, co zaczyna zagrażać ludziom. Zdecydowanie mogę uznać moje pierwsze spotkanie z Asimovem za bardzo udane. Była to bardzo przyjemna opowieść, której nie brakuje świetnego klimatu, dobrej fabuły czy ciekawych bohaterów. Poza tym, że jest to po prostu dobra powieść fantastyczna, to mimo wszystko skłania do refleksji i daje do myślenia.
Cala recenzja: bookeaterreality.pl
Książka fantastycznonaukowa Isaaca Asimova. Występują w niej wiecznościowcy, którzy dokonują zmian w historii aby ulepszyć rzeczywistość. Kalkulatorzy...
Prévoyant l'effondrement prochain de l'Empire galactique, le psychohistorien Hari Seldon a jadis créé deux Fondations, l'une officielle, l'autre occulte...