Och jak długo ta książka czekała u mnie na swój czas. I się doczekała. I pochłonęłam ją jednym tchem. To nieprawdopodobne, jak barwnie można opisać tak - zdawałoby się - czarno-białą rzeczywistość. Tyle wątków! Ksiązka aż ocieka emocjami - różnymi, często skrajnymi. Fantastyczna uczta literacka
"- Wiele lat temu pewien człowiek, chciał się na nim zemścić. Wiecie jak skończyły się jego plany? - zapytał i po chwili rzekł: - Wiktor przetrwał do dziś...
"Tutaj szybko umiera w człowieku to, co w nim dobre i najlepsze. Życzliwość? Ona budzi się wtedy, kiedy masz jakiś interes. Współczucie? Zapominasz...