Potwór


Tom 3 cyklu Filip Krauze i Igor Fijałkowski
Ocena: 5.5 (2 głosów)
opis

W TWOJE IMIĘ

„Potwór” to kolejna odsłona cyklu kryminalnego Huberta Hendera, którego bohaterami są aspirant Igor Fijałkowski i podkomisarz Filip Krauze. Książka ukazała się pod skrzydłami wydawnictwa Bukowy Las. To moje kolejne spotkanie z twórczością autora. Jak przebiegło tym razem?

Fijałkowski dowiaduje się, że mężczyzna, którego przesłuchiwał na komisariacie, po powrocie do domu brutalnie pobił swoją partnerkę. Powodowany silnymi emocjami Igor podejmuje decyzję o wymierzeniu sprawiedliwości we własnym zakresie. Okaże się, że zadarł z bardzo niebezpiecznymi ludźmi, a cena, którą przyjdzie mu zapłacić będzie wysoka... Tymczasem w Kłodzku dochodzi do zaginięć młodych kobiet. Niezłomni przyjaciele Krauze i Fijałkowski będą zmuszeni do zmierzenia się z ogromem niesprawiedliwości i zła. Czy wyjdą z tego pojedynku obronną ręką?

Po raz trzeci Hubert Hender zabiera nas w pełną niebezpieczeństw podróż do Kłodzka. Pozornie senne miasto kryje wiele sekretów. I to właśnie tutaj spotkamy niebanalny policyjny duet. Bardzo lubię te postaci. Krauze i Fijałkowski to faceci z krwi i kości. Silni, niezależni, o wielkim harcie ducha i hołdujący sprawiedliwości. To nie są patetyczni, nadmuchani bohaterowie. Bardzo mocno zarysowane osobowości i nie wolne od wad. Bardzo życiowi bohaterowie, którzy nie są czarno biali, a ich działania nie zawsze wywołują aplauz. Ogromnie cenię przygotowanie charakterologiczne tych postaci. Są po prostu prawdziwi. Mimo tego, iż „Potwór” to trzecia część ich perypetii, zapewniam, że książki śmiało można czytać w dowolnej kolejności. Każda z nich to odrębna historia. Każda stanowi wartość samą w sobie.

Lubię pióro Hendera. Lubię to jak stopniowo, małymi krokami, kieruje czytelnika w wir wydarzeń. Pisze w taki bardzo sprawny, powiedziałabym „męski”, sposób. Krótkie zdania, dobre dialogi, brak dłużyzn. Ta opowieść jakoby toczy się sama. Rewelacyjnie czyta się jego powieści. Gdy „Potwór” trafił w moje ręce, domyślałam się, że będzie to lektura nietuzinkowa. Muszę jednak przyznać, że po świetnym „Milczeniu”, które czytałam kilka miesięcy wcześniej, apetyt miałam spory. I nie zawiodłam się. Autor nie tylko stanął na wysokości zadania. Przeskoczył poprzeczkę, którą wcześniej sobie postawił. „Potwór” to bardzo mocna, bardzo inteligentnie poprowadzona i bardzo dobra powieść. Czyta się ją niezwykle płynnie, wręcz pochłania. Rewelacyjnie posługuje się Hender językiem. Bardzo sprawnie łączy wątki. Z jednej strony porachunki gangsterskie, a z drugiej zaginięcia kobiet. I oni - Fijałkowski i Krazue - przyjaciele, policjanci, mężczyźni – zawsze na warcie sprawiedliwości. Fantastycznie się to wszystko razem komponuje.

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego jak autor wszedł w stosunki mafijne. Widoczny jest tu trud wykonanej pracy jeżeli chodzi o research do tej książki. Hubert Hender zgromadził dużą wiedzę z zakresu relacji i działań gangsterskich i w sposób przystępny i interesujący serwuje ją czytelnikowi. Nie jest to typowa powieść sensacyjna oparta na oklepanych schematach. Przeciwnie – autor bardzo sprytnie miesza wątki i tworzy ciekawy miszmasz, który może się podobać. Mnie podoba się bardzo. „Potwór” to górna półka kryminału. To taki pełnokrwisty, polski, mocno osadzony w realiach portret kryminalny niedużego miasta. Udaje się pisarzowi zachować dużą autentyczność opisywanych zdarzeń i to jest największy plus jego prozy. To wszystko mogłoby się wydarzyć naprawdę i to tuż obok nas. Książka na bardzo wysokim poziomie, rzetelnie napisana, trzymająca się realiów. Bardzo dobra.

Zasadniczo mogłabym „Potwora” komplementować w nieskończoność. Bardzo cenię takie kryminały, a nie jest ich dużo. Hubert Hender to młody autor o gigantycznym potencjale, a każda jego książka jest jeszcze lepsza niż poprzednia. Dla mnie to mocne nazwisko polskiej sceny literackiej. Duży talent, bardzo dobry warsztat i naturalny dryg do opowiadania w ciekawy sposób. Mocna książka dla osób, które cenią kryminał z zagadką, domieszką sensacji, twardymi bohaterami i lubią być zasypywani niespodziankami. Finał „Potwora” zaskakuje, ale nie jest odrealnionym twistem wymyślonym po to, by przewrócić nam w głowie irracjonalnym zakończeniem nie mającym wiele wspólnego z treścią książki. Hender jest konsekwentny. Robi swoje, a robi to w naprawdę bardzo dobrym stylu. Wybitna powieść. Dająca odbiorcy poczucie literackiego nasycenia. Polecam diabelsko mocno.

Informacje dodatkowe o Potwór:

Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2023-04-26
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN: 9788380745407
Liczba stron: 456
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię: chico6401

Tagi: Proza literacka

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Potwór

Kup książkę Potwór

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Milczenie
Hubert Hender0
Okładka ksiązki - Milczenie

Nasze światy trochę się różnią. Nigdy nie wzywamy policji. Sami dbamy o swoje interesy. W jednym z dolnośląskich lasów, w okolicach Kamieńca, dochodzi...

Fałsz
Hubert Hender0
Okładka ksiązki - Fałsz

Druga powieść z cyklu kryminalnego o podkomisarzu Filipie Krauze i aspirancie Igorze Fijałkowskim z Dolnego Śląska W Górach Sowich dochodzi do makabrycznej...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Upiór w moherze
Iwona Banach
Upiór w moherze
Jemiolec
Kajetan Szokalski
Jemiolec
Pożegnanie z ojczyzną
Renata Czarnecka ;
Pożegnanie z ojczyzną
Sprawa lorda Rosewortha
Małgorzata Starosta
Sprawa lorda Rosewortha
Szepty ciemności
Andrzej Pupin
Szepty ciemności
Gdzie słychać szepty
Kate Pearsall
Gdzie słychać szepty
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Katarzyna Ceklarz; Urszula Janicka-Krzywda
Góralskie czary. Leksykon magii Podtatrza i Beskidów Zachodnich
Zróbmy sobie szkołę
Mikołaj Marcela
Zróbmy sobie szkołę
Siemowit Zagubiony
Robert F. Barkowski ;
Siemowit Zagubiony
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy