Jakże ja się stęskniłam za Enolą! Długo czekałam na kolejny tom detektywistycznych przygód bohaterki i jej rodzinnych perturbacji. Szósty tom zakończył się zaskakująco pozytywnie i wydawałoby się, że już nic nie może się wydarzyć, a jednak... Odliczałam dni do premiery siódmej część. Zastanawiałam się, z jaką sprawą zmierzy się młoda detektywka, jak będą wyglądały jej relacje z braćmi i życie w Londynie. Nie zawiodłam się, a nawet więcej. Nancy Springer pozytywnie mnie zaskoczyła.
Najnowszy tom to zupełnie inna kompozycja i sposób prowadzenia sprawy. Autorka oddała głos Sherlockowi. Powieść zaczyna się prologiem i kończy epilogiem pióra wybitnego detektywa. Enola w ostatnich miesiącach zawojowała londyńskie kręgi. Ściągnęła na siebie uwagę opinii publicznej. Wielu londyńczyków uznało to za zachowanie skandaliczne i godne pożałowania. Oberwało się także Sherlockowi jako starszemu bratu. Teraz się tłumaczy - opowiada o relacji z siostrą i przedstawia wnioski. Czytelnik w telegraficznym skrócie przypomina sobie najważniejsze wydarzenia z życia piętnastolatki i wszystkie jej sprawy.
Najnowsza sprawa jest tajemnicza, niełatwa i niebezpieczna. Hrabia to typ spod ciemnej gwiazdy, który nie przebiera w środkach. Zagrożone jest życie Enoli. Zdrowie też za sprawą szalonej Jezabel. Nie tylko na tym cierpi ,,najbogatsza w tłuszczową wyściółkę część anatomii" detektywki. Ta młoda osoba, która ledwo skończyła piętnasty rok życia, popełnia błędy w trakcie śledztwa. Niezmordowanie tworzy kolejne listy, porządkujące jej tok myślenia i działania. Wprowadza w życie swoje kolejne zwariowane plany. Niejednokrotnie wprawia Sherlocka w zdumienie, innych również. Wyróżnia ją pewność siebie, inteligencja, spryt, bezceremonialność, zmysł detektywistyczny, a także wrodzona empatia i lekki sarkazm. I fakt, że nadała sobie tytuł - pierwszej na świecie zawodowej perdytorystki. Napięcie i tajemniczość potęguje rysunek czarnego powozu przemykający przez kolejne rozdziały. Raz widać przód ekwipażu, raz tył, jakby wciąż umykał czytelnikowi i nie pozwalał mu rozwiązać z Enolą sprawy.
Nie tylko relacje Enoli z Sherlockiem zmieniły się, choć starszy brat wciąż martwi się o bezpieczeństwo siostry i zakazuje jej wielu rzeczy. Także ona sama przeszła metamorfozę. Krynolinom mówi dość, lecz nie sztyletowi schowanemu za gorsetem. Enola to młoda dama, hołdująca nowej modzie ku swej radości i uldze. Nadal świetnie umie się kamuflować, przebierać, robić ,,sceniczny" makijaż. Nie tylko ja byłam pod wrażeniem jej umiejętności. Kopia prześcignęła oryginał. Sztuki kamuflażu z powodzeniem można się uczyć od panny Holmes, gdyż autorka zdradza wiele trików.
Co mnie niezmiernie zachwyca w tej serii? Dbałość o realia historyczne, wiarygodność, kreacja rzeczywistości. Epoka wiktoriańska jawi się jak żywa - klub dla pań, dom Sherlocka, rezydencja hrabiego, szpital, karczma, metro, pociąg, powóz, stroje, posiłki, służba. Za każdym razem wsiadam do wehikułu czasu i przenoszę się do 1899 roku do Londynu. Chłonę otaczającą mnie rzeczywistość i bacznie przyglądam się detalom, o które dba autorka. Tym razem Nancy Springer zwraca uwagę na sytuację kobiet. Gdy ich obecność dla męża lub krewnych była niewygodna, pod byle pretekstem można je było ,,usunąć". Straszne, ale i prawdziwe. Dla młodej czytelniczki to solidna porcja wiedzy podana w przystępny i nienachalny sposób, skłaniająca do przemyśleń na temat sytuacji kobiet w przeszłości.
Powieść detektywistyczna dla młodzieży ,,Sprawa czarnego powozu" wciąga od pierwszych stron. Dynamiczna akcja prowadzi czytelnika po okolicach Londynu epoki wiktoriańskiej, aż do rozwiązania niebezpiecznej sprawy. Przejażdżka czarnym ekwipażem gwarantowana, emocje również. Brutalna prawda o kobietach w XIX wieku wychodzi na jaw, a Enola staje się osobą godną naśladowania. Superbohaterka, która spełnia swoje marzenia.
Finałowy tom serii o przygodach Enoli Holmes! Gdzie jest księżna del Campo? Kolejna sprawa młodej detektywki wymaga od niej nie lada sprytu, wyjątkowych...
Ostatni tom dziewięcioczęściowej serii o słynnej detektywce Enoli Holmes poleca Anna sierakowska – Literackie Serce. Dwie świetne ekranizacje przygód...